cywilizowany gatunek ludzki, to używa zaśmiecających maszyn, ogłupiając kolejne pokolenia, że niby to świadczy o jedynej mądrości ludzi.
Sam tez zatruwales srodowisko swoim gruchotem. zanim zes go nie rozbił.
Tak tylko przypominam…
Zazdrosc przez Ciebie przemawia? Oj nieładnie.
Poza tym nie wszystkie latają.
A niektóre efekty ich istnienia bywaja “zabawne”
Co prawda biedny autor tego newsa nie odróżnia tlenku azotu od podtlenku azotu, co w przypadku artykulu sygnowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest grzechem śmiertelnym. Kolego @benasek a tak ładnie dzień się zapowiadał…
I takie banialuki nam tu akordeonista sadzi.
Ludzkość to nowotwór
Fajnie by było, gdyby ludzie wynaleźli napęd, który nie generuje zanieczyszczeń.
Wymyslili rower, żaglowce, szybowce i galery…
Bardziej chodziło mi o napęd, który pozwoli latać (nie szybować).
@Harmonik wynalazł napęd mięsniowo-wibracyjny. Niech nam przedstawi jeszcze raz jego zasadę działania
Moj drogi, zalezy co rozumiesz przez zanieczyszczenia?
To wszystko jest w obiegu zamknietym.
Jednym służy innym nie.
Ja bym sie nie zdziwiła, zeby za jakiś czas nie zmutowały ( naturalnie lub juz gdzieś są w laboratoryjnych zamrazarkach) drobnoustroje, ktore tym plastikowym syfem będą się żywić.
Produkując diabli wiedzą co, bo z chemia organiczną to nigdy nic nie wiadomo?
Tylko co wtedy z naszym plastikowym rajem?
Naped produkuje gazy i musi coś jeść
Bez napedu taki okaz tez je i gazy produkuje…
I ekologicznie na piechote zasuwa, co zmniejsza szanse rozprzestrzeniania gatunku
To nawet nie jest wielki wynalazek, a zastąpienie spalania paliw napędzaniem mięśniowo-wibracyjnym. Weźmy parowóz. Doprowadzana naprzemiennie z obu stron tłoka, para, porusza wibrująco tłokiem połączonym z cięgnem zamieniającym ten ruch wibrujący na ruch obrotowy kół. Ten wibrujący tłok w cylindrze nie jawi się jako wielki, a potrafi napędzać długi, ciężki pociąg kilkudziesięciu wagonów kilkudziesięciotonowych.
Podobnie potrafiłoby napędzać taki pociąg kilka osób za pomocą mięśni nóg, wygodnie usadowionych. Tak napędzane mogłyby być pociągi, statki, ciężarówki, autobusy, osobówki. Dawniej maszyny do szycia byly napędzane nożnie mięśniowo-wibracyjnie, potem zastąpiono je napędem elektrycznym. ale nie musiano, bo to był całkiem efektywny i nieuciążliwy. napęd.
Ni lepiej drezyną?
Bzdury klepiesz …Moc przeciętnej lokomotywy:
Moc człowieka:
Czyli jedna lokomotywa ma moc ok. 21 tysięcy ludzi! To weź mi teraz ich usadź i znajdź takich głupców …
Nie zmądrzejesz już nigdy …
Drezyną też by się dało.
Jak zwykle…
Ale zimno jest, sanatoria przepelnione to i jeszcze na wolnosci.
Silnik parowy lokomotywy ze składem musiał wygenerować ponad 2000 KM, żeby ruszyć z miejsca. Później tak, im większy rozpęd, tym mniej siły potrzeba.
Ludzie swymi nogami nie są w stanie wytworzyć takiej siły, choćby wszyscy pasażerowie pociągu brali w tym udział. Skład kolejowy to nie drezyna.