od poniedziałku…
Ja sie przytwitam i od razu hurtem, życze miłego tygodnia!
Cześć kocie! Zawsze zastanawiałam się ile kota zostałoby w takim kocie po ogoleniu
No i zobaczyłam jedną taką bidulkę, pozbawioną sierści z powodu zaniedbania przez właściciela (skołtuniona sierść, w żaden sposób nie dała się już wyczesać)
Cóż miłego może tkwić w poniedziałku?
Dzien dobry, poludnie dobre i wieczor tez super!
Na razie dobry…
Odlotowego tygodnia!
Szef każe , sługa musi
Miłego dnia. …a dobrą masz pamięć czy tych nie przywitanych zapiszesz w swoim notesiku?
Gdyby nie było dobrze widać: to jestem ja. Joko. Proszę mnie nie zapamiętywać i nie zapisywać. napisałabym wierszyk ale nie potrafię.
Dzień dobry i miłego dnia życzę
I jak się odnajdujesz wśród naszej ekipy? Dobrze zrobiłam zachęcając do poznania ?
Miałaś nosa uważając, że się tu odnajdę.
I pomyśleć, że to ja chciałam przytrzymać Cię na naszym temacie (który zresztą co chwilę ma inny tytuł, bo ciągle nas kasują).
Tam jest jeszcze parę osób spoko, dawaj ich tu do nas
Ewa, oni wiedzą o nas. Od nich samych zależy to, czy tu przyjdą. Są przywiązani do kafe. Tam “się wsiąka” i trudno odejść. Jedna osoba na pewno przejdzie ale jeszcze nie teraz.
No tak, nic na siłę :)))
ta rasa neva maqerade to potomek kotow syberyjskich i himalajskich lub syjamkow - jest solidnej budowy, ale na przyklad taki zmoczonyy czy ostrzyzony pers to potrafi wyglac jak szczur.
Ja bym się tam za bardzo nie cieszyła kochani, bo…
Może to, że występuje tylko raz w tygodniu…
Aszka…
Taka delikatna…
Tu zamiast serc powinny być też rozchachane buzie jak na fejsie
Mnie się zaczął tak sobie… jestem niewyspana, zmęczona, więc to znak, że w końcu dobro pierd@lnie znienacka! Super!