W szpitalu świętego Michała w Toronto jako woluntariusze pracują kobiety zajmujące się… przytulaniem niemowlaków. Siadają sobie wygodnie w bujanych fotelach, przytulają niemowlaka do siebie i lekko kołyszą. Program zaczęto jako eksperyment 4 lata temu. Dzieci na oddziale neonatalnym mają zapisywane przez lekarza czas przytulania przez niańkę. Okazało się, że dzieci w programie terapii przytulania szybciej zdrowieją i wychodzą do domu. Czy to tylko zbawienne działanie oksytocyny, czy coś innego?
Nie tylko w Kanadzie. Terapia wczesniakow przytulaniem stosowana jest od dosc dawna. A ze akurat nie kazdej matce stan zdrowia na to pozwala to zatrudnienie takiej nianki jest logiczne. Nie zapominaj, ze w wielu kulturach istnieje zwyczaj noszenia przez matke malutkich dzieci w rodzaju plecaka - chusty.
Harmonijne kangury i inne torbacze maja jeszcze latwiej
Ciekawe, co na to Czynniki Miarodajne…
Czynniki miarodajne wola trochę starsze
Musza wiec poczekac…
Przytulenie bardzo dużo sprawia radości w życiu człowieka. Czy jest uścisk rodzicielski czy małżeński ( nie napisze ze związkowy bo dziwnie to brzmi) lubimy się przytulać i dzięki temu lepiej się czujemy. Takie maluszki potrzebują czuć ciepło matki.
Widocznie dzieci potrzebują ciepła i czulości. Szczególnie te opuszczone, czekające na adopcje. W Polsce też są takie akcje. Szukają nawet chętnych do przytulania pań.
Czytalem o tym,juz dos6c dawno.
Dziecko czujac cieplo ciala,matki/nianki,czuje sie bezpieczne,ktory wydziela chormony szczescia,te z kolei,pomagaja leczyc,rozne przypadlosci.