Nie wiem czy wiecie, ale już między innymi Arabia Saudyjska oraz Z.E.A. zaakceptowały istnienie państwa Izrael

Dłużej też można słuchać jak ktoś chce, ale od 53:23 najlepiej zacząć :slight_smile:

zmien dostawce

Nie możesz normalniej podejść w końcu ?

Nie wiem kto Ci wcisnąl te złotą myśl ale juz wkrótce sie bardzo rozczarujesz.Nie ma i nie bedzie końca terroryzmu tak jak nie ma rownowagi sił miedzy demokracją a tyranią,nie mówiac juz o imperializmie islamskim,posycanym na calym świecie przez tzw. szkoly koraniczne.I tego pożaru nie ugasisz juz nawet równowagą.Tego czyli agresji powodowanej wzgledami religijnymi.
Jak spojrzeć na cała historie islamu,jedynie w okresie wojen światowych oraz w wybranych latach gdy imperium osmańskie tracilo na znaczeniu,można bylo mowić o wyciszeniu islamskich zbrodni.Ale i to,jest tylko europejskim punktem widzenia bo w Afryce Północnej nic takiego nigdy nie mialo miejsca.A jak pieknie potrafią swoich mordować!
Doczytaj sobie co sie dzialo choćby na początku lat 70-tych,u progu powstania panstwa Bagladesz.Armia Pakistańska potrafila doslownie migiem wymordować ponad 1,5 miliona Bangladeszan [jesli tak mozna ich nazwac-to moje slowotwórstwo bo nigdy sie z tym nie zetknąłem].
Oni opatentowali jako jedyni na swiecie,wewnetrzny terroryzm miedzy sunnitami a szyitami…
Owszem,im wiecej panstw uzna Izrael tym mniejsze jest prawdopodobienstwo powstania czegoś na kształt"Czarnego września".Ale to tylko prawdopodobienstwo.Iran nigdy nie pozwoli aby wszystko skonczylo sie podaniem sobie reki.
A poza tym,wez sobie taki Egipt bo to dobry przyklad w jaki sposób i jak szybko moze dojść do przewrotu w panstwie na korzyść np. Bractwa Muzulmanskiego…Radykalizacja odbywa sie wlasnie w Turcji,dodatkowo zmieszana z nacjonalizmem ktory juz kiedys doprowadzil do rzezi Ormian…Ze dawno temu?A co sie wśrod nich zmienilo?Jesli w ogóle…
Glupia i naiwna pobłażliwość Zachodu ktory najpierw pozwala im sie kształcic na swoich uniwersytetach aby absolwenci a potem “szanowani obywatele"przejawiali swą wdzieczność podkladając bomby lub fundując Ameryce 11.09…
Przypominam ze w Iranie od czasu obalenia Rezy Pahlaviego,kazdy dzien w szkole zaczyna sie od skandowania"śmierć Ameryce”…
Eksport imigrantow do Europy trwa w najlepsze.Mowi sie o ofiarach wojny…Jest to znikomy procent bo prawdziwe ofiary wojen na Bliskim Wschodzie nie mają najmniejszych szans na wydostanie sie z rosyjsko-turecko-syryjskiego piekła…
Ale przede wszystkim…Dopóki bedzie istniał hadel bronią,bedzie istnial terroryzm.Dzisiaj maczetami to tylko Hutu mordowali Tutsich.Reszta odbywa sie za pmoca bomardowań lub terroryzmu czyli tchorzliwego podkladania bomb w takich miejscach aby tylko ofiar bylo jak najwiecej…
Tak wiec…Dosyć osobliwy wniosek w czasie istnienia isis.Bo radzilbym nie brac na poważnie ogloszeń ze isis rozbito ostatecznie.
Tak jak Anglikom nigdy nie udalo sie zając Afganistanu,tak nigdy nie bedzie konca terroryzmu.Wojna religijna ma to do siebie ze trwa nawet jak nie strzelają.I tylko nasze szczescie ze jesteśmy po tej silniejszej stronie.

Nie mamy pojęcia co będzie za 10 lat :wink:

1 polubienie

Rzeź Ormian to był tzw. ostatni akt, kiedy Turcy się bali, że “Albo my, albo Oni” :confused: Ataturk o tym nic nie wiedział bo działał na froncie zachodnim…

A co do wojny w Górskim Karabachu to się z Rosją dogadali co do nowego ładu … Wiadomo, że Rosja w słabiutka ostatnio, ale z drugiej strony Łukaszenka słabnie dużo bardziej i widać co ostatnio wyprawia …

A nacjonalizm nie musi oznaczać od razu terroryzmu… Wiem, że Turcy się potrafią dogadywać z Zachodem na korzystnych dla siebie warunkach… Sam fakt, że Turcy są w Libii moim zdaniem sprawia, że stają się zakładnikami przynajmniej trochę Zachodu, bo Zachód zawsze może grozić wspieraniem Egiptu w inwazji na Libię :wink:

Sam Erdogan parę miesięcy temu jeździł po Europie i starał się odbudować relacje z Zachodem i między innymi ze Stanami Zjednoczonymi dzięki czemu lira turecka przestała spadać na łeb na szyję i zaczęła się po mału stabilizować (znaczy się umacniać nawet względem dolara)

Nie musi ale moze.A przykladem byla rzez Ormian…Wez czytaj uwazniej bo ile razy mozna powtarzac…

1 polubienie

Wiem, że to był przykład, ale wyjaśniam dlaczego do tego doszło i że to nie było takie proste… Na pewno dużo trudniej choćby częściowo próbować tłumaczyć chorwackich Ustaszy

Rzeczywistość była dużo bardziej skomplikowana i nie mam pojęcia jak możesz tego nie dostrzegać…

A co do tego co ostatnio terroryści wyprawiali w Mozambiku to pamiętajmy, że to jest Afryka praktycznie rzecz ujmując południowa, ponieważ Mozambik graniczy z RPA …

Istnieje możliwość, że wojska egipskie wejdą do Somalii, a Egipt bardzo szybko nadrabia zaległości względem innych (chociażby Turcji czy Izraela), i po aneksji Krymu zakupili dwa francuskie lotniskowce typu mistral, które miały trafić do armii rosyjskiej, ale z powodu sankcji Francuzi nie mogli już tego uczynić …

A Nigeria jest zdecydowanie najbardziej ludnym krajem Afryki, przez co niektórzy traktują je jako przyszłe regionalne “mocarstwo” (powiedziałbym bardziej bananowe mocarstwo XD)

Nie prawda… Ci co mieli okazję to uciekali od razu, ale niestety nie wszyscy mieli takiej możliwości, a co do imigrantów z Libii to kto wie kto wspiera Turków w Libii (być może po cichu Włochy? A może także i Niemcy?)… Francja to wiadomo, że na pewno nie …

Nie uważam, że już w 100% nie istnieje, ale świat zmierza po mału ku przemianom pozytywnym, ale także i negatywnym … Po prostu jedne problemy się zmniejszą, a inne powiększą …

Wiadomo, że w 100% na pewno nigdy nie zniknie, ale na pewno osłabnie, a przynajmniej w cywilizowanym świecie… Myślę, że Bliski Wschód prędzej czy później się w miarę ustabilizuje… Rosja też swoje problemy ma ostatnio coraz większe co widoczne było chociażby w wojnie w Górskim Karabachu, a już nie mówiąc o USA…

Poza tym nie wiem czy wiesz, ale historia bywa przewrotna i tak się składa, że obecnie Afganistan jest sojusznikiem USA i Amerykanie mają tam swoje wojska (nie wiem ile dokładnie, ale pewnie nie to samo co w trakcie inwazji na Afganistan) i pomagają tam stabilizować to co zniszczyli najpierw Sowieci, a potem sami Amerykanie…

A sojusz ten wynika z chęci otoczenia Chin i ustabilizowania Afganistanu …

Już nie mówiąc o tym co się stało w Birmie, a co wspierały co najmniej Chiny i Rosja (a podobno także Indie co mnie dziwi nie powiem) …

Pewnie słyszałeś o puczu w Birmie ? Amerykanie nie mają tam w ogóle wpływów i wojsko przejęło władzę wspierane przede wszystkim przez Chiny, a jest to wyraźny sygnał dla USA, że powinni zacieśniać współpracę z Rosją wreszcie …

Nawet Joe Biden nazwał Putina zabójcą, a Putin mu odpowiedział, że “często widzimy w innych to jacy sami jesteśmy”

I Putin życzył szczerze Bidenowi zdrowia (widać komu bardziej zaczyna zależeć na nowym dealu Rosji z USA… Amerykanie długo wyczekują złamania Rosji i po mału wydaje się to przynosić efekty… Pomimo tego ile Rosja osiągnęła na Białorusi i w Armenii ostatnio… A zwłaszcza na Białorusi jest to mega widoczne, bo co do Armenii to się nie orientuje co tam się dzieje ostatnio od zakończenia wojny w Górskim Karabachu)…

Izrael się ustawi z Arabią Saudyjską i Z.E.A. co najmniej, a coraz mniej boję się o to co się stanie na Bliskim Wschodzie, bo wydaje mi się, że największy chaos mamy już za sobą, a teraz w miarę się będzie porządkować w przyszłości za sprawą Turcji …

Turcja ma ograniczone pole manewru i robi co tylko może… W życiu bym nie pomyślał, że wejdą do Libii i że będą mieli takie sukcesy tam, ale Egipt na pewno jest dla nich wielkim utrapieniem w Libii, także podskakiwać jakoś mega Europie raczej nie będą … Jedynie trochę żeby coś osiągnąć podobnie jak Polska tworząc sojusz Salwini-PiS-Fidesz (Z Orbanem na czele …)

Bardzo cieszę się z tego, że te dwa lotniskowce typu mistral Francuzi sprzedali Egipcjanom, a nie Rosji, bo Rosja ma specyficzne układy z Turcją, a Egipt jest w zupełnie innej sytuacji i pomoże Francji przeciwważyć Turcję na Morzu Śródziemnym …

Podobnie sprzedawali w czasie napięcia na turecko-greckiego Grekom jakieś tam myśliwce i takimi drobnostkami jeszcze zarabiając na tym Francuzi i przeciwważą Turków …

Ale Francuzi muszą tak robić bo francuska marynarka wojenna ma to do siebie, że mimo iż zarabia się tam ekstra to brakuje ludzi, którzy chcą służyć we flocie francuskiej … Nie dziwię się bo praca taka ma sporo wad, ale ktoś to musi robić … Moim zdaniem między innymi dlatego Francuzi chcieli uniknąć walki z tureckimi okrętami w okolicy Libii w roku ubiegłym (czy tam w tym to nawet było :thinking: )

A Grecy o swój kraj walczyli by dużo bardziej zaciekle niż Francuzi o jakąś tam Libię … A Egipcjanie też na pewno walczyli by zaciekle o interesy swojego kraju, a Egipt z Grecją zacieśniają współpracę, także Grecja moim zdaniem może czuć się bezpieczna… Gorzej Bułgaria, a już najgorzej to Cypr Południowy, który nawet nie jest w NATO…

Co do Rumunii to jak pisze @okonek tyle co my się cofnęliśmy to Oni poszli do przodu, ale wszędzie ten sam problem, a więc działanie po omacku czy jakoś tak …

Wiem, że jest licząca partia w Rumunii, która wprost mówi, że dąży do włączenia Mołdawii do Rumunii, a moim zdaniem byliby w stanie to osiągnąć … Rumunia to nie Bułgaria …

Ostatnio była afera szpiegowska związana z Rosją w Bułgarii, a także w Rzymie (chcieli wykraść tajne dokumenty włoskiej marynarki wojennej, ale ich złapali na gorącym uczynku (pytanie tylko ile zdążyli już wcześniej wykraść i jakie to ma znaczenie … Jedynie rozpoznawcze pewnie i być może technologiczne…))

Odniose sie tylko do tego bo poza brakiem wiedzy,opuszcza Cie zwykla logika.Aby wydostac sie z kraju ogarnietego wojna,trzeba zrezygnowac z polowy rodziny albo miec duzo kasy.Albo obie sprawy razem.
Zanim cos powiesz,spojrz na mape.Tobie sie wydaje ze uciec z Syrii to jak wyjsc ze stadionu gdzie bioja sie kibice?
Bardzo szybko sie okazlo ze tych syryjskich emigrantow jest ok 4-5% calosci tego procederu.Ciekawe zreszta ze jak na ofiary wojny,rwa do najdalej polozonych miejsc w Europie a nie do swych braci w wierze ktorych mają pod bokiem.
Afryka w tej kwestii nie istnieje.Moze sa tam uciekinierzy z Darfuru czy Etiopii ale jest to bardzo watpliwe z uwagi na prosty fakt ze musieliby przebyc blisko pol kontynentu.A to nie jest jak wycieczka z Bulgarii do Rumunii…
Dość.
Idą swieta a ja sie wdaje w jakies nielogiczne dyskusje…Utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu ze internet czasem robi wiecej szkody niz przynosi pożytku.

1 polubienie

Nie wiem na jakiej zasadzie tak uważasz… Chyba, że piszesz o przedostaniu się do Europy ? Ale jeśli chodzi o Syrię to do Turcji mogli uciekać … A to, że głównie mężczyźni do Europy napływali początkowo, to dlatego właśnie, że przez morze jest drogo być przemycanym faktycznie …

A Ty dalej te głupoty wypisujesz … Przecież Liban i Jordania przyjmowały wraz z Turcją najwięcej uchodźców …To już pisałem nie raz i nie wiem jak możesz tego nie pamiętać skoro tyle razy już pisałem, a Ty dalej te teorie spiskowe …