Właśnie to Ty piszesz głupoty bo Oni uciekali często do Libanu czy Jordanii Już nie mówiąc o tym, że kilka milionów uchodźców było w Turcji, a teraz są chyba w pasie kontrolowanym przez wojska tureckie w Syrii północnej @collins02
A to, że ich Arabia Saudyjska nie przyjmowała to dlatego, że przez tą pustynię to strach iść tak daleko i nikt zdrowy psychicznie by nie ryzykował …
A Syria w regionie zaludnionym to nie jest zwykła pustynia … Ona zaczyna się dopiero gdzieś na południu i nie całym południu bo istnieje tzw. żyzny półksiężyc …
A główne tereny uprawne Syrii znajdują się na północy kraju …
Zachowuj sie ok?Za maly i mlody jestes.Goovno wiesz o swiecie a masz aspiracje na eksperta z netu rodem.Miej sobie ale przestan mnie wreszcie nekać tymi bredniami bo cie oflaguje.Ja tu nie zagladam tylko dla Ciebie.
W zyciu ze s uchodzcy nie widzial…Tyle razy juz pisalem…No prosze jak wiara we wlasne sily cuda czyni
Wez sobie do serca wezwania@birbanta ktorego masz za autorytet a ktorego nie sluchasz wcale…
Ale przede wszystkim,przestan do mnie pisac!
Wez sobie do serca wezwania@birbanta ktorego masz za autorytet a ktorego nie sluchasz wcale…
Nie wiem co dokładnie masz na myśli
Goovno wiesz o swiecie a masz aspiracje na eksperta z netu rodem
Po prostu śmieszy mnie, że piszesz, że kraje muzułańskie nie przyjmowały uchodźców, kiedy to nie pamiętam już dokładnie czy Liban czy Jordania przyjęła najwięcej uchodźców w stosunku do swoich możliwości, a Turcja przyjęła ich więcej niż Niemcy, ale teraz raczej są już w północnej Syrii (chyba bo nie wiem czy wszyscy) …
A Ty piszesz pusto, że nie przyjęli żadnych uchodźców (czyli korzystasz z jakiś nic nie wartych źródeł skoro wypisujesz takie bzdury …)
A mnie denerwuje kiedy ewidentnie widać, że ktoś pisze coś sprzecznego z rzeczywistością …
skorzystalam z przywileju moderatora
Zmien tryb przyswajania wiedzy
Tzn ? Ja jestem otwarty i zawsze krytyczny
A to, że collins pisze bzdury to mnie ewidentnie denerwuje bo jak można takie głupoty pisać … Zwłaszcza tego, że kraje muzułmańskie nie przyjmowały uchodźców … Przecież to się tak kłóci z logiką i zdrowym rozsądkiem, że nie mam pojęcia jak on może wierzyć w takie głupoty …
Młody jestes
nieopierzony
No ale jak collins patrzy na muzułmanów jak na nie-ludzi no to co się dziwić, że mu takie oderwane o 360 stopni poglądy zupełnie nie przeszkadzają …
nieopierzony
Po prostu wytykam błędy w myśleniu collinsa
Ideologia kotku nie przewiduje wygranych wojen
A to, że collins pisze bzdury to mnie ewidentnie denerwuje bo jak można takie głupoty pisać … Zwłaszcza tego, że kraje muzułmańskie nie przyjmowały uchodźców … Przecież to się tak kłóci z logiką i zdrowym rozsądkiem, że nie mam pojęcia jak on może wierzyć w takie głupoty …
No chyba, że collinsowi chodziło o te teorie spiskowe, że Arabia Saudyjska nie przyjmowała uchodźców to od razu nikt w świecie muzułmańskim nie przyjmował … A to, że nikt normalny by przez tą pustynię nie szedł to jest totalna oczywistość …
Ideologia kotku nie przewiduje wygranych wojen
Zależy co przez to rozumiesz … ?
Wojna jest dla Ciebie abstrakem
Dla mnie okazja do zadumy i radosci
I jeszcze pamieam radosc jaką jest podjecie ryzyka
Wojna jest dla Ciebie abstrakem
Jakim znowu abstraktem ? Nikt nie będzie patrzył w czasie wojny, że jakaś dalsza rodzina… że nie wiadomo co się z nią dzieje…
Kto mógł ten uciekł, a nikt nie jest w stanie odpowiadać za innych/ resztę …
Wiem, że wojna jest straszna i wiem, że wielu i uchodźców uciekło do Libanu, Jordanii i do Turcji … W Turcji nawet co po niektórzy dokonywali zamachów terrorystycznych (nie wszystkie były dziełem Kurdów)… A nie pamiętam już dokładnie czy Liban czy Jordania przyjęła uchodźców tyle, że co 5 osoba żyjąca w którymś z tych krajów była syryjskim uchodźcom …
Dla mnie okazja do zadumy i radosci
I jeszcze pamieam radosc jaką jest podjecie ryzyka
A Ty niby jaką wojnę przeżyłaś ?
Wez sobie do serca wezwania@birbanta ktorego masz za autorytet
Ja za autorytet w 100% nigdy nikogo nie mam A birbanta w 85-90% mam i to faktycznie najwięcej tutaj i zaraz po nim benaska i okonek, a z każdą osobą mogę się w czymś nie zgadzać
Dla mnie okazja do zadumy i radosci
I jeszcze pamieam radosc jaką jest podjecie ryzyka
(…) bo to, że komunę to wiem, ale czy coś konkretniejszego ?