Niebo w gębie...

Też się nie znam.:blush:
…Niech mi ktoś wyłączy wyobraźnię! Błagam! :joy::joy::joy::joy::joy:

3 polubienia

Dla mnie tez chleb.
Kawa tez bywa przydatna ale to napój.

3 polubienia

@ihtiel mam prośbę, Wyłącz wyobraźnię koleżance @joko Bo ja nie wiem jak? :smile:

2 polubienia

Ja kawę niestety wciągam litrami. Z jej powodu suplementuję się magnezem, bo mam go ciągłe niedobory.

2 polubienia

Bez dojrzałych słodkich owoców.

5 polubień

A ja bardzo lubię winogrona i arbuz. Ale oczywiście, że mogę się bez nich obejść.

2 polubienia

Bez fasolki po bretonsku.Bez 90% zup.Bez włoskich szynek i salami.Bez pizzy ale tylko z JEDNEJ pizzerni w Poznaniu,na deptaku…
I masz racje,bez chleba z siemieniem!
I bez meksykanskiego sera w Anglii :smile:

1 polubienie

Większość chlebów w sklepach mi nie smakuje. Są jak z waty, bułkowe takie.
W marketach to samo, zjadliwe, gdy świeże.
Można znaleźć dobre pieczywo, ale trzeba trochę poszukać.
U mnie w miasteczku mam blisko do bardzo dobrej piekarni, kolejki tam są wieczorami. Właśnie teraz też pewnie jest kolejka, bo sprzedaż jest mniej więcej od 20 tej do 22.00.
W Łodzi też znalazłam fajną piekarnię. Jedna na cały rynek, tylko, że kila miesięcy temu zrobili remont i odnowę firmy, ale dobry chleb już nie wrócił :roll_eyes: po odnowie.
Nie raz z dobrego robią gorsze. Po co psuć dobre i cudować to nie wiem.

2 polubienia

Ty ie czaruj,lubisz mezusiowi dogodzic,na to wskazuje staz malzenski)))

2 polubienia

Oczywiście , że dogadzam , ale nie gotowaniem , charakter mam fajny :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Dla mnie tez. Ale tuczy… :frowning:

1 polubienie

Niestety moja sie juz niezle wlaczyla… :joy:

2 polubienia