No coz wcale sie niecdziwie,ze mlodzi nie garna sie do tego zawodu,praca odpowiedzialna,a zarobki, hmm.
U nas jest to zawod cieszacy sie prestizem,nawet sporo facetow wykonuje ten zawod.
No i z wyplaty mozna spokojnie zyc,to sa zarobki miedzy2a3tys€netto a nawet wiecej,w zaleznosvo od stanowiska.
Dodam,ze sluzba zdrowia we Wloszech,jest w 100%prywatna.
Tak płaci się za głupotę i nawet nie chce mi się tego czytać.
Po co likwidowali Licea Medyczne i tworzyli z nich szkoły dla opiekunek.
Dziewczyny, które chciały wybrać zawód pielęgniarki nie miały się gdzie uczyć, a po studiach to pierniczyły podcierać komuś tyłek. Taka jest prawda.
Teraz zaczną ściągać Ukrainki.
Ukrainki pojada do Niemiec.
Otoz to, podobnie jest w Niemczech…
Dla mnie niech sami zakasają rękawy ci, którzy zamykali LM i niech się teraz zajmują chorymi.
Jasne, że wybiorą kraj, który lepiej płaci.
Nie wiem co komu przeszkadzala Lcea Medyczne…
Ja to wszystko obserwowałam i zastanawiałam się kiedy nadejdzie taki czas, że zabraknie pielęgniarek, no i doczekałam się.
A co oni teraz by chcieli, żeby zrezygnowały z emerytur i do łóżek pacjentów podchodziły o laskach?
Nie ma młodych pielęgniarek i długo nie będzie, bo nie ma wystarczającej ilości szkół.
Sami strzelili sobie w kolano, a teraz migiem zakładać szkoły i kusić odpowiednią pensją, a nie jałmużną.
Teraz pielęgniarka musi mieć studia, więc szkoły są. Bo są kierunki pielęgniarskie. Tylko może mają gdzieś pracować za śmieszne pieniądze, skoro Niemcy, Anglia, Włochy, Szwajcaria chętnie im dadzą etat.
Dlatego mają teraz to co chcieli, wielkie goowno.
Komu się chce studiować, żeby zajmować się chorym i do tego za tak marne grosze.
Na zachodzie są inne zarobki i tam pielęgniarki mają wyższe wykształcenie, ale też lepszą płacę.
W moim zawodzie jest podobnie.
Młodych nie ma.
Do mnie…starego SMOKA mówią… młody albo chłopiec…
Ale nie przyznam się ile mam lat …
Smoki nigdy sie nie starzeja…
@Bocca-Luponiskie zarobki,to byl problem od zawsze w tym zawodzie.
Moja mama i Babcia,byly pielegniarkami,niestety odeszly z zawodu,ze wzgledu na zarobki.
Ale mama do konca zycia,dawala zastrzyki,pomagala chorym,
Nawet lekarka rejonowa wystawiala jej recepty in-blanco,w naglych wypadkach,by mogla podac potrzebny lek.
Pielęgniarką jest się całe życie, ma się to powołanie we krwi
Nigdy nasi włodarze nie potrafili pielęgniarek docenić, aż doprowadzili do ich upadku.
Będąc ostatnio w kraju spotkałem znajomą pielęgniarkę. Właśnie została emerytką i prawie ze łzami w oczach żaliła się, że najgorsze, co w życiu zrobiła, to zaoczne studia podczas pracy. Nie dość że opłaciła je z własnej kasy, nie dość, że dostała za nie skromniuśki dodatek, to jeszcze emeryturę dostała iście głodową. By nie zdechnąć jak to ona stwierdziła, będzie musiała jeszcze kilka dyżurów na emeryturze wziąć. Kuźwa, to jest chore! A miało być tak pięknie …
Tak jest dokladnie,a to podstawa dobrze dzialajacej sluzby zdrowia
Uważam, że Liceum Medyczne i kursy specjalistyczne w zupełności by wystarczyły, ale nie im się marzyły standardy narzucone przez Unię.
Wszystko pięknie, ale dajcie pielęgniarkom za to wyższe wykształcenie godziwą pensję.
To jest między innymi pokłosie przerwanej przez SLD reformy służby zdrowia. Postkomuniści zniszczyli kasy chorych, żeby przejąć ciepłe posadki stworzyli NFZty i odwrócili sposób finansowania lecznictwa.
ma calym swiecie, a przynajmniej w wiekszosci krajow cywilizowanych jest cos takiego jak opiekun medyczny - co to chorym sie zajmie, szklanke wody poda, posciel zmieni, u mnie to nazywa sie asytent techniczny sanitarny - to cos wiecej niz salowa, a mniej niz pielegniarka - czesto bywa pierwszym krokiem w zakresie zdobycia wyksztalcenia pielegniarskiego czy nawet medycznego.
a i tak tez brakuje takich ludzi.
Kiedyś i u nas były asystentki pielęgniarek, ale to zamierzchłe czasy.
Teraz takie sprawy zrzucają na MOPS i od nich przychodzą do domów opiekunki bez wykształcenia medycznego.