Niesprawdzone ile ich jest, ale ja mialam skojarzenie z Route 66 w USA.
Ale zdaje się to byla jakas wolna tworczosc poetycka tak nazwac drogę?
Moze juz byc 67 poczarek kalendarza juliańskiego
Ponoc czwartek?
Tu muszę przyznac, ze nie skumalem o co chodzi…Chyba muszę na jakis spacer się wybrać.
Skoro jestesmy przy wyrazie spacer.
Po wpisaniu tego wyrazu
w gugli grafika
pierwsza przechadzka nam nie wyskoczy.
O droge czy kalendarz?
Droga to autostrada, niestety rekordzista przebiegl jej 3945 km w 54 dni, tak wiec poza nazwą nie pasuje do konkursu.
Rok wycofuje, bo po sprawdzeniu, nie bylo to pewne źródło.
Co do wieku 67 to jest to ponoc wiek emerytalny w Szwecji.
Ale też wiadomosc z cyklu jedna baba…
Jakis spacerek sie pokazal…
Droge znam Jeszcze bym o niej pare ciekawostek przytoczyl.
A wiek emerytalny przy 67 to trzeba odpowiednio ująć
I tu jest psisko pogrzebane
A pierwsza przechadzka to pokazalo tych ci pewnie pierwszy raz w habitach wyszli? Poza mury klasztoru.
Tak, ale dalej, nie na poczatku.
- Szwed przestaje pracować
Choc podatki dalej placi
Nie bylam pewna, bo wyzej juz cos o wieku emerytalnym bylo…
Tak, ale odpowiedz nie jest napisana wedlug regul tej jakze trudnej jak widac zabawy
Niewazne, kolego, ja juz z tymi cyferkami dawno przestalam nadążać
Czasem zajrze sprawdzic czy juz doszliscie do nieskonczonosci…
68 sztućców, zestaw Antica
69 rodzajów roślin zatwarowate
70 typów świec Kager
71 dwutysięczników polskich Tatr
A 67? Dał ktos?
NO a co z tymi szwedzkimi emerytami?
67 nie jest zaliczone z powodu braku prawidlowego okreslenia
Po dziesiejszej rozmowie z kolegą @benasek przez telefon zajrzałem na tej temat. Wymiękam, bo nie sposób mi zapamiętać rzeczowników, których już nie można użyć Fajna zabawa, wlączę się w nią jutro na lapku pod warrunkiem, że odpowiedź znajdę w swej głowie a nie w necie. Nie jestem zwolennikiem popisywania się wiedzą po gorączkowym klikaniu, chociaż przeciwnikiem też nie. Ale osobiscie tego nie lubię przy konkursach.
Ooo…, 2 jeziora u Golczewa. :stuck_out_tongue_winking_ye:
Piszę to, siedząc nad jednym z nich - Szczucze popijając czeski Leźak, zajebisty… I pozdrawiam wszystkich…