557 weterani byli przy 415
556 - Łódż była przy 408 …
557 - wydaje się do zaliczenia
556 ankiet kiematograficznych
Trochę mnie nie było i wypadłem z “rytmu startowego”. Forma przymiotnika od rzeczownika jest niedopuszczalna, gdy takowy był już użyty?
Tak, forma przymiotnikowa od rzeczownika jest niedopuszczalna.
A może jakieś info co do tych ankiet, że faktycznie ich tyle było …
OK. Gdy się wpisze ankiety kinematograficzne, wyskakują tylko te, więc uważam, że można zaliczyć, podobnie jak i 557.
Teraz czas przyszedł na następne, do których jeszcze nie zaglądałem.
558, 559 - zaliczone
560 - tutaj najlepiej jak będzie
560 pustych krzeseł protestu,
bo samych pustych krzeseł to można znaleźć bez liku (tak myślę)
No teraz to już trudno coś innego znaleźć, jeśli w ogóle.
W takim razie zgoda - 560 pustych krzeseł protestu
561 i 562 zaliczone
Do zdobycia jest 563.
Czy ktoś da radę tak daleko?
Mogę podjąć to wyzwanie … ale już nie dzisiaj.
Dobrej nocy.
Mnie cały czas zastanawia pytanie- w jaki sposób jest łatwiej wygrać tę grę, poprzez podanie najwięcej dobrych odpowiedzi, czy podanie najwyższej liczby …
Myślę, że taki dylemat rozwiązuje historia.
Chyba jest to równoważne
Nie, raczej nie. Wyobraź sobie, że przy jakimś wysokim numerze, gdzie już wszyscy naprawdę będą mieć tej zabawy dosyć, przychodzi sobie jakiś czarny koń i wpisuje liczbę, której nikt nie przeskoczy … No i zgarnia jedną z dwóch głównych nagródek - nie męcząc się wcześniej nic a nic …
Teoretycznie to możliwe.
Jak ten syn marnotrawny
Z takim obrotem sprawy też trzeba się liczyć, bo takie a nie inne zasady w tej grze obowiązują.
Podejrzewam, że cała reszta zawodników wcale by się z tego nie cieszyła, ale cóż… Zasady są zasadami i biorąc udział w tej grze każdy musiałby się z taką ewentualnością lub faktem pogodzić