mam już 43 stopnie w słońcu.
Dopiero 30. Ale wczoraj w południe miałem 44, a zapowiadają wzrost. Ogłupiło ich, czy cóś?
no u mnie termometr teraz jest w słońcu.
Mam to samo!
U mnie 36 w cieniu, więc w słońcu zapewne jest ponad 40
Stanowczo powinni mniej zapowiadać, bo jak tak dużo będą zapowiadali, to się upieczemy.
dobra jest już 44,6
Narzekanie. Jak znam życie, lipiec będzie chłodny i deszczowy, wówczas nagle wszyscy zatęsknią za czerwcową pogodą.
U mnie,kazdego roku w tym okrwsie,sa upaly.
40° w cieniu,to nie rzadkosc.
Ale ty już nawykłeś.
W Polsce na przeoomie lat 60/70 tez nie rzadko byly temperatury w granicach 36/38° A nawet 40°w cieniu
/edit/ale pamietam,gdy przyjechalem do Wooch,to o malo sie nie utopilem w pocie wlasnym))
Trudno, zeby latem byly mrozy. A upaly mniej mnie martwia niz susza zima, kiedy powinno padac.
O 7:00 miałam na termometrze w cieniu 30, a teraz są już 32 stopnie Celsjusza.
Nie ma żadnej chmury, nie wieje wiatr…sztil.
Ja troche morskiej bryzy mam, ale to jakby w garnku z wrzatkiem mieszl.
Ja 30 km od morza to małe szanse na jakiś wiatr, a bryza faktyczne bywa gorąca…pamiętam z Sycylii.
Nie wiem co z tego się urodzi, u mnie wieje bardzo silny wiatr, jaskółki zaglądają do okien jakie macie wróżby dla mnie ?
Burza?
Flaszkę piwa wypije jak Twoje proroctwo się spełni
Trzymam Cię za słowo
Bałam się tego dnia, a tu taka niespodzianka , raj na ziemi
Wróciłam z lasu, czacha dymi od słońca.