kpisz czy o droge pytasz???
Całe zło zaczęło się od Brzęczka. Zastanawiam się, dlaczego wtedy nie wybrano solidnego trenera? Nie polskiego, oczywiście. Mógłby być taki, jak Sousa, byle nie uciekał. Ale odnoszę nieodparte wrażenie, iż każdy z zagranicy, kto przyjdzie do nas, ma po pewnym czasie chęć zmykać, jak najdalej od polskiej piłki i nie o piłkarzy mi chodzi.
I o to chodzi.
Kiedyś wykazano ze Piszczek ma w swoim cv,“brudne roboty”.Czytaj,handlowanie meczami…Mówil o tym Tomaszewski.Do czasu…
Potem Piszczek stal sie gwiazdą w Niemczech i juz nikt,łącznie z panem Jankiem,nie zawracal sobie głowy kryminalnymi pierdołami z przeszłości…
I tak sie to kula…Jak piłka.Lub raczej bila w automacie…
Albo jeszcze inaczej.Jak półświatek zechce…
To nie tylko w piłce. Teraz modne jest: nie trzeba o tym pamiętać/po co przypominać/było minęło. Ja tak nie potrafię.
Kazdy przypadek wydaje sie być inny.Tylko dla stalinowskich "sądów"wszystko było jednoznaczne…
Ale co racja to racja…Pamieć powinna być po stronie prawa a nie wbrew!
O naszej myśli szkoleniowej mam zdanie takie jak większość. Złe. Normalnie zawsze byłem za opcją zagraniczną na stanowisku selekcjonera reprezentacji. Jednak obecna sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, nie jest normalna. Chyba żaden selekcjoner naszej reprezentacji nie zostawił drużyny przed tak ważnymi meczami gdy zostało tak mało czasu. Sytuacja wyjątkowa więc zrobiono wyjątek. Mam nadzieję, że misja Michniewicza się powiedzie.
Byłby to ewenement.I facet z malo ciekawym cv,ustawiłby sie na dlugie lata…
Cóż…Nawet jak nie chcę,musze mu dobrze życzyć.W końcu to nie tyle jego interes co nasz
Zgadza się. Mundial to nie Liga Mistrzów, czekamy jednak kilka lat, a w tym cyklu nawet dłużej. Rywale, również z tej drugiej pary są do przejścia. Nie wyobrażam sobie MŚ bez Lewego. Młodzieniaszkiem już nie jest, to może być jego ostatnia szansa na tej imprezie. Wracając jeszcze do myśli szkoleniowej - może z obecnego pokolenia piłkarzy, kilku pójdzie w szkolenia po zakończonej karierze zawodniczej i któryś wypali. Piszczek teraz będzie robił kursy UEFA. Może Kuba spróbuje? Nie możemy zmarnować tego pokolenia.
U Angoli to takie naturalne…Lampard czy Rooney…Nie zawsze sie to przekłada na jakość ale nie ma mowy aby zapomniec o kimś kto był gwiazdą!
Nie znam takiego przypadku,jak dlugo tu jestem…
Tak,dla Lewego to juz jesień…Mam nadzieje ze on tak samo chce jak my chcemy…
Racja, nie zawsze się przekłada, ale są i trenerzy którzy byli słabi jako piłkarze - Mourinho grał w jakiejś okręgówce, albo wcale nie grali jak Maurizio Sarri i jakoś pokazują, że można. Chociaż u nas akurat wszyscy zawodzą, heh
No własnie…
Kazimierz Górski był mizernym piłkarzem
I ja wole tę opcje ale czegoś chyba trzeba sie trzymać bo inaczej zatrudnimy dziadka z 4 ligi w podzięce za wspomnienia
Niczego nie wskóramy,@Bond…
Pozostaje tylko zimny pot gdy rano otwiera sie kompa…Tak mam po Australian Open
Jesli mialbym za czymś tęsknić,poza oczywistymi latami victorii to chyba czas Leo ze stopniowym wykluwaniem sie talentu małego Smolarka…
To faktycznie WYGLĄDAŁO…Jak 5 minut,coorva mać…
Za Nawałki też nieźle było, tylko, że zajechał drużynę fizycznie, Tzn ci fachowcy od kondycji.
To jest wlasnie to,czego do końca nie rozumiem.Ja oczywiście nigdy nie bylem zawodowcem ale…Przecież jaki by trener nie był,organizm REAGUJE!
Jak mozna to ignorować???
Ja bym u nas w kadrze chciał zobaczyć któregoś z dwójki trenerów - Jose Pekerman albo Carlos Queiroz. Pekerman prowadził Kolumbię, na ostatnich MŚ grali już nieco słabiej, a i tak dostaliśmy lanie. W 2014 grali pięknie, do dziś nie mogę przeboleć, że stracili gola po wolnym którego nie było…Drużyna z podobnym potencjałem do naszej reprezentacji. Teraz Pekerman niedawno objął Wenezuelę, a Kolumbia może nie awansować na mundial. Jeśli w środę nie wygrają w Argentynie… dupa blada. Queiroz prowadził Iran. Nie mieli wielkich umiejętności, ale jak oni nadrabiali zawziętością, walecznością. Wspaniale gryźli trawę… Jak ja bym chciał zobaczyć, jak nasi tak walczą. Queiroz teraz prowadzi Egipt, wczoraj awansowali do półfinału Pucharu Narodów Afryki.
Czytałem o tym. Niebacznie zawierzył swoim specjalistom i, niestety, popełnił ten błąd, że nie reagował na uwagi w tym temacie od niektórych piłkarzy. Bo według podręczników, miało to przynieść korzyść. Stało się odwrotnie, a kryzys fizyczny zaczął się pod koniec eliminacji już w Danii. Niby przyhamowano, ale było za późno i na turnieju wyszło. Widać było wyraźnie, że Polacy biegali wolniej i w drugiej połowie, zwyczajnie słabli.
Egipt w Afryce to osobna sprawa…Gdyby nie weszli do półfinalu,byłaby wojna w regionie…
Nie przekonują mnie te osiągnięcia…Rozumiem do czego zmierzasz ale…Na styku tak rożnych światów,nie widze płaszczyny do porozumienia sie.
Iran i Wenezuela…
Nie,tutaj mi sie nawet fantazjować nie chce…
Takze chcialym zobaczyć wreszcie tę walkę opisaną wyżej…Ale to nie jest realne…Tamci z innego pulapu startują.Dla nich to byc albo wrócić do wioski.
Zawodowcy myślą o innych"kontraktach"
Legia akurat nie jest miarodajnym wyznacznikiem kompetencji trenera, bo Legia pod rzadami Mioduskiego to nie klub, tylko stan umysłu.
A Michniewicza ocenię za kilka miesięcy Dostał robotę, niech się wykaże.
“Po owocach go poznacie”
Problem w tym ze za kilka miesiecy,może na dobrą sprawe,nie być tematu.
Legia złożona jest z piłkarzy napływowych i nie bardzo chce mi sie wierzyć ze przyjechali tu po to aby nasiąkać fluidami pana Mioduskiego…Zresztą to juz teraz nie jest aż tak ważne.Pokazuje jedynie ze to trener najwyżej zwyczajny i po polsku,przecietny.Znam w lidze przynajmniej 4 lepszych.
Jak juz wspomniałem,trzymam za niego kciuki bo to interes narodowy.Walka o piłkarskie sedno sprawy.
Wyboru jednak nie rozumiem.PZPN chce coś ugrać najmniejszym mozliwie wysiłkiem i kosztem?Gdyby tylko o innego"cosia" chodziło…
Dodam tylko ze dla mnie stanem umyslu,od wielu juz lat,pozostaje PZPN
Pierwszy tekst jaki do mnie dotarł,jest rozsądny.Potrzeba doświadczenia a nie pilkarzy których spali trema…Kłopot zaczyna sie gdy sie człowiek wczyta…Pazdan i…Jedrzejczyk z Legii.Tykająca bomba przez caly sezon…
Oczywiscie moze sie okazać że wybór jest żaden,nie przeczę.Ale przytulanie legionistów którzy nie mają nic na swoją obrone kojarzy mi sie własnie z polską myślą szkoleniową…Wojcik,Janas,Smuda…I poklepujący ich Lato…
Z tego ma być chleb?
Juz na etapie myśli,to zakalec.
Mioduski z Legii nie ma pojęcia o futbolu. Non stop to samo… Co chwilę zmiana trenera i opowiadanie o tym, że klub jest budowany długofalowo Owszem, jako biznesmen może się sprawdził, bo jakoś tych pieniędzy się dorobił, ale jak raz wspomniał, że problemem jest zdobycie mistrzostwa Polski, bo trzeba piłkarzom premie wypłacić no to pozamiatał.
Wracając do kadry i ewentualnym powrocie niektórych starszych piłkarzy, nie skreślajmy nikogo. Grosik w Pogoni się odbudował i liczę na jego powrót. W młodzieżówce CM był krytykowany za defensywną grę i słusznie, choć ograł Portugalię, Włochy czy Belgię. Tutaj mamy jednak pierwszą reprezentację i w obecnej sytuacji to będzie gra pod wynik. Z braku czasu nie będę miał pretensji o grę, trzeba zrobić awans. Jak ten awans będzie, będą sparingi i kilka miesięcy więcej na budowę tej reprezentacji.