No to zaczelo sie!

Jeszcze jestem pod wrażeniem tego meczu. Kurna, obie dziewczyny młodziutkie, u progu kariery, a ich tenis był bardzo dojrzały. Nie było prostych błędów, tylko te wymuszone przez świetne zagrania raz jednej, raz drugiej. Nie było odpuszczania, tylko zaciekły bój o każdy punkt. Jeżeli nic nie stanie na drodze ich kariery, to już w niedalekiej przyszłości czeka nas kapitalna rywalizacja dwóch wielkich gwiazd. Bo Kostiuk w tej przegranej wczorajszej, ostatniego słowa nie powiedziała. Będzie burzyć następne dzisiejsze bastiony kobiece. W tenisie damskim idzie nowe. Oglądałem ten mecz na holenderskim kanale i komentujący tam wyrażali zachwyt obiema zawodniczkami. A nasza Iga uważana była przez nich za niekwestionowaną już gwiazdę światowego tenisa. Przyjemnie było tego słuchać, zwłaszcza że opinie były całkowicie obiektywne. Podziw też budził poziom sportowy tej walki i umiejętności obu pań.

W ćwierćfinale czekają nas znów zawałowe emocje, bo ta Sakkari, to też nie byle frajerka. Zresztą, w ćwierćfinałach takowe już nie występują.

2 polubienia

Z tego widać ze to juz powszechna opinia w calej Europie.Faktycznie,dawno juz nie bylo tak milo.Ale jednak zdarza sie.
Na mittyngu lekkoatletycznym w Gateshead,Marcin Krukowski w ulewnym deszczu,wygral rzut oszczepem,dystansujac o 7-8 metrów mistrza olimpijskiego!W dodatku rzucal w czapce-peruwiance!Caly stadion za nim szalał :joy:
Kostiuk to olbrzymi talent ale czy potwierdzi to na szybkich nawierzchniach?Sophie Kenin dla przykladu,nie moze powtorzyc zeszłorocznych sukcesów [w czym zasluga min. Świątek] a teraz jeszcze Sakkari…Niemal każdy turniej pokazuje inną czołówke.Gdzie jest Pliskowa ktora od paru miesiecy gra tak ze wstyd patrzeć?Gdzie Muguruza?No i pytanie ktore po cichu nurtuje mnie coraz bardziej…Ktora z Rumunek przebije sie nastepnym razem?Cristea?Byc moze ona ale to jest cała ławica!Niesamowite pokolenie!
Zaraz sobie sprawdze [bo wczoraj w końcu musialem odpuścić] jakie te ćwierćfinaly będą…
Iga juz dzisiaj jest dla mnie sportowym bohaterem narodowym i nic tego nie zmieni.A poza finalem w Wimbledonie,nie miewalem takich uczuć wobec Radwańskiej…

2 polubienia

Nie zaprzeczam, ani jednym słowem.
Ale, wiesz co? Tak, jak wczoraj obserwowałem tę walkę, to Kostiuk dla mnie stała się jakimś objawieniem. Ona jest gdzieś w top 70. Tzn była, bo pewnie awansuje. To jest taka zawodniczka, co wgryza się w ziemię, by wygrać. I ma wielkie umiejętności. Zobaczymy, co dalej, bo ja nieomylny nie jestem, ale. póki co, znalazłem się pod wrażeniem jej gry. Tym bardziej cieszy zwycięstwo Igi. Iga, to już w ogóle. W jej przypadku, to słów mi brakuje, po tym, jak zachowywała się w krytycznych sytuacjach.
A, jednak obawiam się tej Greczynki. Dowiedziałem się, że gra siłowo. Teoretycznie Iga powinna wygrać, ale… ?

I zobacz co się stało w tym turnieju. Iga jest chyba tu jedyna, która został z 10. Reszta tenisistek jest spoza top 10. To chyba nie przypadek. Dzieje się.

2 polubienia

No,z pewnością awansuje [Kostiuk].To jest ten typ zawodniczki a’la Szarapowa ale czy uda jej sie pójść dalej tą drogą?Fibak ma racje gdy mowi ze kobiecy tenis jest obecnie strasznie niestabilny.Niczego nie mozna przewidzieć…
Stara prawda mowi ze rankingi nie grają…Nie do konca sie z tym zgadzam bo rankingi pozwalaja unikac pierwszych rund i omijac eliminacje…Ale predzej czy pozniej przychodzi taki turniej ze liederkom reczniki służą do ocierania łez a nie potu :innocent:
Nigdy,w zadnych okolicznosciach przyrody,nie postawiłbym na Sakkari.Nawet jej nie widzialem…I stąd moje male obawy.Bo ta z kolei to raczej typ Barty czy Williams,z tego co czytam.Czyli kolejne wyzwanie dla naszej…
Turniej ma to do siebie ze nawet najlepsi moga mieć słabszy dzień…I boje sie wlasnie czegoś takiego.Bo na papierze typowalbym mniej wiecej,6:0;6:3 :relaxed:

2 polubienia

I jeszcze ten debel. Mam nadzieję, że wiedzą, co robią…

1 polubienie

Lech Sidor fajnie to skomentowal ale debilna tluszcza jak zwykle sie przypieła twierdząc ze skoro on nic nie osiągnąl w swiatowym tenisie to żaden z niego fachowiec…Dlaczego ludzie nie czytają i nie skupiają sie na TREŚCI tylko od razu pluja na osobę???
A Sidor miał wątpliwosci podobne do moich…Wysilku fizycznego nie da sie zamieść pod dywan.Wiem ze Iga juz udowodnila iz moze znieść wszystko.Ale czy zawsze?Na kazdej nawierzchni?A co bedzie jak zle postawi stope?Jest to cholerne ryzyko…
Inna teoria mowi ze to sie przydaje dla refleksu,dla oswojenia sie z tempem akcji…Ok. ale moje wątpliwości pozostają na swoim miejscu.Jak to wszystko sie skończy,mam nadzieje ze Iga odpowie na takie pytania.

2 polubienia

Mam dokładnie takie same wątpliwości. I też chodzi mi o dwie rzeczy. Pierwsza, to zwiększona możliwość odniesienia kontuzji. A czym jest przemęczenie sportowe, to znam na własnej skórze. Niby jesteś w formie, pykasz przeciwnika, a tu w trzeciej rundzie, nagle nogi stają, a ręce robią się ciężkie i mdlejące. I ten przeciwnik jakiś szybszy się robi. I nie można tego zwalczyć, przeciwnie, słabnie się w miarę upływu czasu i aby tylko dotrwać do końca.

2 polubienia

Dokladnie to.
Mowila kiedys o tym jedna z naszych na 400 m.
Patrze na Ige…Wiadomo…Młodość.Ale to przecież też czlowiek a nie bóstwo z Parnasu.
Póki co jednak,nie bylo nawet jednej przesłanki ze ona ma dosyć…
Dlugi ten turniej.Jak Giro czy TDF :joy:
Wymaga najwyższej szkoły jazdy.

2 polubienia

A ja uważam, że te przegrane Igi, właśnie z tego wynikły. To wyglądało tak, że podczas, naprawdę dobrej gry, nagle zabrakło jej zwyczajnie sił.

Na tym, na jakiś czas kończę, bo opuszczam metraż. Ale powrócę, nie ma to, tamto… :grinning:

2 polubienia

Wlasnie przeczytalem rozmowe z Fibakiem.I zgadzam sie z nim we wszystkim,procz jednego.Gauff jak Borg???No bez jaj…
Oczywiscie Gauff jest na fali i moze dojść do finalu.Wszystko na to wskazuje bo powoli brakuje kogoś do zatrzymania.Moim zdaniem Krejcikowa tego nie dokona…
Za Gauff przemawia swietny pierwszy serw.I to ze biega do kazdej pilki jak szalona…Banalne?Niby tak ale to,jak sie okazuje,czesto jest klucz do sukcesu.I to wlasnie bardziej u kobiet niz u panów.
Dzisiaj ide do pracy i wszystko sobie w nocy obejrze :grinning_face_with_smiling_eyes:

2 polubienia

Ruszyl debel a dziewczxyny znowu wygrywają. :innocent:

1 polubienie

Znalazłem tego debla. Kurna, pierwszego seta wygrały, jak chciały.

1 polubienie

Jeszcze dwa gemiki i po zawodach. :grinning:

Baby i się dogadaly :wink: toz to sabat czarownic
Yooopi :smiley::smiley::smiley:

1 polubienie

Jeszcze tylko gemik.

Jest półfinałek… :grinning: :beer:

Zrobione.Tym razem nie bylo chyba mozy o utracie wielu sił.

1 polubienie

Miło, lekko i przyjemnie.

Chyba ten polski sztab Igi nie najgorszy, bo dobrano świetną partnerkę. Ta Mattek - Sands, to typowa deblówka. świetnie czuje blusa. Ale, co miło mnie donieść, to wszystkie trzy, były tłem dla Igi.

2 polubienia

Obejrze dzisiaj w pracy.Studio trwa do 23…

1 polubienie

Nasze siatkarki znów wtopiły z Japonią. Meczu, niestety, nie oglądałem.

2:3.

Przykre jest to, że na LN stały się dostarczycielkami punktów,

1 polubienie