Piłeś ?
Prezydent powinien być neutralny. Przynajmniej publicznie.
Wykluczanie mniejszości doprowadzilo do holocaustu.
Piłeś ?
Prezydent powinien być neutralny. Przynajmniej publicznie.
Wykluczanie mniejszości doprowadzilo do holocaustu.
Lgbt jak antifa. Dobre
Ale on nie wyklucza ludzi tylko jakiś twór który zalewa cały swoat
Obydwa to ruchy spoleczne, nie ideologie polityczne.
Jaki twór? Homoseksualizm? To są właśnie ludzie. LGBT to ludzie
To zależy jak na to spojrzeć.
Bingola wyżej dość rzeczowo okreslił model rodziny. Jest w tym sporo racji, często jakaś grupa społeczna określa siebie mianem rodziny, mimo iż nie łączą ich więzy krwi czy stosunki płuciowe.
Wedle kościoła, rodzina to: kobieta, mężczyzna i ewentualne dzieci.
Zrozumiano bardzo dobrze i dokładnie, co powiedział. Twoje tłumaczenie też tego nie zmieni.
Mleko się wylało.
Rodzina to wspólnota. Grupa kochających się ludzi. Nie musi być małżeństwa i pokrewieństwa.
I właśnie o to chodzi że on nie mówił o homoseksualizmie tylko o lgbt… Nawet jak on to sobie i cała prawica inaczej tłumaczy to nikomu tu nie chodzi o geja czy lesbijka tylko o LGVT!!!
@GumowaKaczka nie popadajmy w skrajności.
To że kochają inaczej, nie znaczy, że ktoś ma prawo pozbawiać ich człowieczeństwa.
Zdarzyłem się przyzwyczaić ze wam tutaj pewnych rzeczy nie przetlumaczy bo są dwie strony a wy akurat jesteście z tej drugiej xd
Homoseksualizm to element LGBT
Ale kto o tym mówi? Przecież ja nie mam nic do osób homoseksualnych tylko do lgbt.
Kurła przeca w pojęciu LGBT zawiera się homoseksualizm.
Nie… To tak jak ktoś mówi że nie ma nic do osób wierzących ale ma coś do kosciola jako instytucji
Czyli geje to geje a LGBT to instytucja?
@Devil wyżej Ci wytłumaczył czym jest LGBT.
Ja, akurat jestem po środku. A, że trochę żyję i widziałem kolejne rządy, to mam co nieco w temacie do powiedzenia. Mnie ideologia nie interesuje, mam w dupie lewicę, czy prawicę.
Mnie by zainteresował jakiś mąż stanu, który, niezależnie od opcji, zaczął wreszcie prowadzić należytą dla Polski politykę. Od 1918 roku jeszcze się taki nie trafił, ani ugrupowanie.
No coś w tym rodzaju.
A ja mu wytłumaczyłem jak jest według drugiej połowy ludzi