Śledzicie inaugurację Trumpa na żywo?
Co jego prezydentura oznacza dla polski, Ukrainy, Europy, bliskiego wschodu i USA?
Obawiacie się czy jesteście optymistami?
Co się dzieje gdy wielka władza spotka wielkie pieniądze?
Wladza z pieniedzmi w parze chodzi od zawsze. Zadna “nowa era” tylko “stara bieda” będzie.
Ja to czekam jak Trump zacznie faktycznie deportowac “nielegalnych”, a ci legalni nagle obudza sie w brudnych mieszkaniach, z zarosnietymi trawnikami i do tego glodni, bo nie bedzie kto im zarcia miał przywieźć lub ugotowac?
Bo smiem wątpić czy rodzimi i legalni mieszkancy w kolorze niekoniecznie bialym z pracę się wezmą?
1 polubienie
Mam co robić. Pierwsza jego prezydentura pokazała, że połowa obaw z tym związana jest mocno przesadzona. Tym razem może być podobnie.
Dlaczego “polski” z małej ?
2 polubienia
Kolega pewnie pisze ze smartfona. 
Mi ten dran też czasem upiera sie przy glupotach.
Zawsze sprawdzam kilka razy przed opublikowaniem tekstu czy nie wkradły się jakieś chochliki. Oczywiście, nadal nie daje to 100% pewności, ale zawsze mocno ogranicza takie wpadki.
4 polubienia
Mało mnie obchodzi Ukraina. Dla Polski to dużo zła może być.
No nie do końca. Pis w pierwszej kadencji też aż tak nie rozrabiał.
To co ten podpowiadacz potrafi?
Optymistycznie.
Po inauguracji wszystkie kryptowaluty spadły twarzą na pysk, co było do przewidzenia. Szkoda, że taka inauguracja nie odbywa się codziennie 
Jak zareagują światowe giełdy, dowiemy się jutro. Najprawdopodobniej reakcja będzie podobna, zwłaszcza amerykańskich spółek (Tesla, Amazon, Meta, Microsoft, etc.)
Pażywiom, uwidim.
3 polubienia
Z respektu do czytelnika też poświęcam na to czas.
2 polubienia
U mnie 4/5 kryptowalut ma wzrost o średnio 40 %. Kurde zarobiłem11 pln.
Brawo Ty! 
1 polubienie
Chcesz o tym pogadać?
W dniu, w którym świat wita nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, wartość kolekcjonerskiego tokena TRUMP, wprowadzonego w szeregi kryptowalut przez Donalda, spadła o blisko 41%.
Pobawiłem się trochę na wahaniach kursu TRUMPA i w 7 minut zarobiłem na szczeniaczka ohydnej whisky. +31,4% i +76,8%
Poskalpuję do rana i uzbierają się dwie kszynki 
Thank You Donald 
Oby nie było jak z pierwszą (2005-07) i drugą kadencją PiS.
1 polubienie
Jeśli wsłuchać się w przemówienie Trumpa to niepokój budzi fakt, że on, pełen samouwielbienia i pychy, przedstawiał się niemal jak jakiegoś politycznego Mesjasza. „Złota era”, pokój, który przyniesie Ameryce i światu - to opis nie z programu politycznego, ale z jakiejś wizji pseudoreligijnej. Znając historię świata należy pamiętać, że im więcej raju (wszystko jedno prawicowego czy lewicowego) ktoś obiecuje, tym większe istnieje niebezpieczeństwo, że powstanie coś, co z rajem niewiele będzie miało wspólnego.
Myślę, że nie możemy czuć się bezpiecznie, gdy prezydent USA opowiada, że jego państwo będzie łamało umowy i zasady, które zaakceptowało. Jeśli może to zrobić Trump i USA, to dlaczego miałaby nie móc Rosja i Putin? Jeśli Trump może powiedzieć, że Kanał Panamski trzeba odzyskać, to dlaczego Putin nie może powiedzieć, że on też chce coś tam odzyskać, bo w momencie jak podpisywano jakieś umowy, to inaczej wyglądał świat? Świat - po takich wypowiedziach - nie staje się bezpieczniejszy, a na pewno staje się nieprzewidywalny.
Przypomnę stare chińskie przekleństwo - obyś żył w ciekawych czasach!
2 polubienia
TRUMP, daj już spokój. Przestań się wahać. +177,7% i +17,3% Ja muszę jutro rano wstać do obciążonej podatkami pracy 
2 polubienia
Szlag!!! 
Przegapiłem taką hossę, bo w grudniu pozbyłem się wszystkich krypto na zakup mieszkania … 
2 polubienia
Łamało czy wypowiedziało ? Bo to jednak różnica 
Putin od dawna ma wszystkie te umowy gdzieś co pokazał choćby napadając na Ukrainę. Z nim podpisywanie umów nie ma sensu.
Chce odzyskiwać i w jakimś tam stopniu to robi. Najpierw zaatakowali Gruzję, teraz Ukrainę. Tylko zawsze najeżdża słabych. Dziwi tylko, że jeszcze nie upomniał się o Alaskę. 
3 polubienia