I dobrze robią.
Latem na plazy to cale biwaki sobie urzadzaja
Z wyzerka, wypitka, dobrze, ze id lat jest zakaz gotowania na plazy, mizna zjeść i wypic przyniesione.
W tym roku chyba sektory porabia? Parawany odpadaja, za goraco
Ciekawe czy psy też utrzymają oczekiwany dystans. Leżenie na plaży w towarzystwie obcego psa to dopiero odpoczynek.
Ze zwykłej fizjologicznej potrzeby uchronienia się przed zimnem, zamarznięciem, cywilizacja wytworzyła kilka dziedzin przemysłowych: produkcję odzieży, potem wzornictwo, modeling i w dalszej perspektywie to co określa się łącznie beauty.
Pierwsze maseczki robiłem z ręczników papierowych, nawet PAD się zaprezentował kiedyś w takiej z widocznymi zszywkami biurowymi. Już teraz obserwujemy wymyślnie profilowane w różnorodnej kolorystyce i wzornictwie.
Cóż stoi na przeszkodzie aby i maseczki awansowały w żurnalach wyżej i wyżej.
A nawiązując do ilustracji, może ona zastąpi te pierwszą część, tę dolną. I pozostanie BIkini.
Super
A co na plaże dla naturystów?
W Hiszpanii ogolnie jest zakaz wprowadzania psow(nie dotyczy osow przewodnikow) na plaze - zwykle obowiazuje od kwietnia/maja do konca wrzesnia. Aczkolwiek lezy to w gestii samorzodow i moga wydzielic jakas czesc dla milosnikow czworonogow, ale wiazalo sie to zawsze z dodakowymi nakladami na utrzynanie higieny. Wiec duzo ich nie ma.
Natomiast przenocowanie w hotelu czy hostalu z psem czy kotem problemem nie jest - wiekszosc jest zwierzatkoprzyjazna. W Polsce tez.
Za kraty!
Koty to dystans trzymają. Z natury.
Jak plaża to tylko natura bez tekstylnych
Na plażę naturystów taka przyłbice trzeba założyć metr niżej - w pasie
A ja słyszałam że wcale nie!
Taka przyłbica to dla wszystkich na plaze, metakrylan przepuszcza ok. 70% nadfioletu, ladnie buzię opalisz i kremu z filtrem nie trzeba.