A można kielbaski z sałatką?
Do popicia herbata wystarczy.
2 polubienia
Można. Przewidziałem, że przyjdą bardziej głodni i niezdecydowani 
2 polubienia
Skosztowałby, nie powiem …
Ale nie sam, w jakimś towarzystwie …
2 polubienia
Jedno pytanie o którym ciagle zapominam…
Czy aby wziąć udział w grze,trzeba koniecznie kliknąć serducho czy można wejść z biegu?Np. w połowie 6 literowego słowa?
Może już to precyzowałeś ale nie pamietam…
Dodam ze jestem za koniecznością zgłoszenia.
3 polubienia
Nie pisałem o tym, ale właśnie ostatnio myślałem, że trzeba to jakoś uregulować.
Dlatego uważam, że jeśli ktoś chce wejść do gry w trakcie już trwającej, musi najpierw o tym nas powiadomić. Czyli jeśli na początku proszę o serduszka, w domyśle jest to sprawdzenie obecności i jednoczesne zakwalifikowanie się do rund.
Jeśli ktoś chce potem wejść do gry, pisze: “jestem, gram”. Wtedy wiadomo, że jest nas więcej. Ma to czasem znaczenie np. w ilości posiadanych szans, ale nie tylko. To oczywiste przecież, że chcemy wiedzieć z kim mamy do czynienia i z jaką ilością osób. Na początku może to być nieco skomplikowane, ale ja już dopilnuję, by był porządek. Gdy zobaczę, że ktoś nowy doszedł, w trakcie gry coś tam napiszę w zależności od sytuacji.
4 polubienia
Moim zdaniem, to jest wręcz konieczność,wlasnie z uwagi na ilość szans.Gdyby ich było 10,być może nawet bym nie pomyślał…Ale są TRZY.
I była już taka gra ze do końca nie byłem pewien ilu nas było…
Czyli serduszka jak podpis!
Tu zgadzam się całkowicie!
1 polubienie
Serduszko jako podpis i przed każdymi rozgrywkami proponuję nicki grających - tylko raz na samym początku. Wtedy wiadomo, że ten, ten, ta i ta gra i jest jasna sytuacja. Jeśli ktoś dojdzie, ma prawo, ale nas o tym powiadamia. To tylko tyle, ale znacznie klaruje obraz pola gry.
1 polubienie
Jutro czwartek…Ogloś to w miarę wcześniej 
1 polubienie
Tak, postaram się być wcześniej i napiszę.
1 polubienie
Melduję posłusznie ze jestem w pracy i wszelkie “a” z ogonkiem są niewykonalne.O ile, tak jak teraz, samo nie wyskoczy…
Zgodnie z obietnicá
1 polubienie
Jest jeszcze sporo czasu, ale ja już jestem. Witam tych, co już też są.
Na początek muzyka. Ten kawałek już kiedyś puszczałem, ale warty jest chyba przypomnienia.
2 polubienia
Ja też jestem!
2 polubienia
Widzę, że ludzie kulturalni, wiedzą, że wypada się przedstawić przed rozgrywkami …
Mało tego…Odstawiam za 2 minuty, tenisa!
1 polubienie
Za chwilę zaczynamy XVIII Rozgrywki O Czarnego Kota (ROCK)
Na razie zameldowało się dwóch zawodników, czy jest ktoś jeszcze? 
1 polubienie
NOowłaśnie, ostatnio kolega @ZiraaeL wparował w ostatniej chwili i wygrał 
2 polubienia
O ile jednak pamietam,kliknal serducho wcześniej…Co nie zmienia istoty rzeczy bo czegoś trzeba się trzymać…
2 polubienia
No to już przeszłość. Teraz najpierw się mówi dzień dobry …
Tak uważam jest bardziej ok, bo w biegach na zawodach też nikt w ostatniej chwili nie dochodzi.
Kliknął serducho, ale chyba tylko ja się o tym dowiedziałem. Oczywiście nikt mu za złe nie ma. Po prostu od teraz zachowujemy się tak, by wszyscy wiedzieli z kim walczą.
1 polubienie
więc dzien dobry, czy raczej dobry wieczór
2 polubienia