Znam tą śpiewkę, znam.
Dziwne, ze w drugą stronę to zdecydowanie gorzej działa
A ja się pochwalę (a moze pożalę, sama nie wiem)przygotowaniami do jutrzejszego swięta. Kiedy to przelaciało? Tak nagle …
Wasza 22 rocznica? No pięknie…
Albo córa ma tyle latek…
Tez pięknie
Corka. Az trudno uwierzyc. Sama to piekła. Dlatego nie tsk rowne jak z cukierni.
No to zdrowie córki!!!
4 lata starsza od mojej…
A czas leci i w kontekście naszych dzieci,chyba odczuwamy to najwyrazniej…
Jestem przerazona tym zamętem tu gdy jej znajomi wbiją. Nie mam dosc odwagi by na ten zostawic wolna chatę.
Załóż klapki na oczy i włóż zatyczki do uszu…
Przekonasz się, jak spokojnie można przeżyć córki urodziny.
To działa!
“A za moich czasów”[ ] wszystko odbywało się w domu.I u mnie problemem jak zwykle,była sąsiadka a nie goście…Jeszcze jeden znak czasów?
No to jak się w to wkomponujesz?
To chyba zależy,ile macie pokoi…
Córka?
Domowe lepsze…
Tylko czesto talentu lub czasu brakuje (powiedzmy tort zrobie, ale ciasta to wygodne buty i cukiernia)
No zobaczymy jak Twój potomek podrosnie.
Po pierwszym kinderbalu będziesz trawnik wymieniał…
@benasek jest w nieskończonej euforii emocjonalnej i myśli, że nawet trawnik przeżyje kolejne urodziny…
Taka euforia to trąci jakimś psychicznym choróbskiem…
Szydełkowanie podobno uspakaja…
Mini-benasek to spowodował
Kiedys się uczyłem szydełkowania, jeszcze jakbym sobie przypomnial, to jakis szalik w kolorach reggae bym stworzył… N8e wiem tylko, czy by go ktokolwiek na siebie założyl…
Ale uczciwie to napiszę, szydełkowanie to nie dla mnie zajęcie.
A ja czasem lubię podłubać, serwetkami to juz obdarowalam na zasadzie, jak sie podoba to bierz.
A jeszcze zacna skrzyneczka została.
Teraz zamierzalam zabrac się za amigurumi, kwiatki i inne cudeńka trójwymiarowe. Ale wygląda, że w zwiazku z sytuacja domową przesunie się to w czasie…
Dziś po raz pierwszy w tym roku usłyszałem wilgę. Tam u Was też powinny być, myślę ze sie wczesniej pojawily niz u nas.
Kukułkę kilka dni temu a slowik to juz ponad tydzien ćwiczy głos…
U mnie rano jskis ptak spiewa tak jakby “kic kic”…co to.moze byc?
Kicek zwyczajny, czesty ptaszek w tej części Europy.
Zrób mu zdjęcie i zapodaj, niech i inni poznają kicka
A tak poważnie, to nie wiem, stawiam na jakąś pokrzewkę lub sikorę…