Y?
Mam wybory w postaci na przyklad mandarynek
Co do mandarynek, to mnie zawsze interesowało, czemu one po angielsku tangerine są …
No bo uwielbiam Mandarynkowy Sen, a collins02 powinien z pewnością wiedzieć, o co mi chodzi …
Kolego po PL doszlam do jednego wniosku
Gniazdo, na platforme startowa narzekac nie będę
Wczoraj prezentowałem…
Uff.
Angoli pewnie tum fantastycznym owocem makarmil burmistrz czy inny alkad Tangeru?
Co do drania?
Ide zaszczepis sie na covida, ale na grype nie.
I po drodze? Odmawiam pomyslu na inne takie. Kacza odmiana ptasiego?
@benasek
Polska nie jest zla.
Dobrze, że chociaż Ty przypomnisz taką muzykę.
Świetny utwór … Myślę, że w raju taka muza jest obecna.
dobrze, że nie setkę po herbacie bo potem byś mógł chudnąć z odstawienia.
Nie kop leżącego
Każdorazowo,gdy słucham Led Zeppelin,czuje jakby ktoś podał mi tlen.Niesamowite jak tych 6-7 płyt wpłynęło na muzyczny świat…I wpływa do dzisiaj.
A wiesz, ze u mnie w domu byl problem Purple vs. Black Sabath a Cepy? Pogrywali w tle
Led Zeppelin nigdy u mnie nie był na topie, ale rozumiem entuzjazm. Zawsze był gdzieś obok mnie, był na wyciągnięcie ręki, ale mnie nigdy nie fascynował. U mnie za to od dziesięcioleci królowało reggae i chyba na każdą literę alfabetu bym z miejsca napisał to, co lubię. Nie będę przytaczał, bo nie sądzę, by to tu kogoś interesowało. Dobrze jednak, że są różne gusta, bo dzięki temu świat jest kolorowszy.
U mnie byli.Nie zawsze,nie non stop ale w trakcie poznawania pierwszych 4 płyt co miało miejsce już w latach 70-tych,niemal na gorąco,bywalem wręcz oszołomiony.
To jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy, kwartet świata.Nagla śmierć Bonhama przerwała te historie ale wówczas,w 2 połowie lat 70-tych,grupa powoli hamowała…Trudno porównywać In Through The Outdoor z pierwszymi albumami…
Zreszta większość wykonawców miała problemy z utrzymywaniem formy, niczym w sporcie…Moim zdaniem jedyna formacja która nigdy nie nagrała słabej płyty to King Crimson.Oczywiście The Beatles,The Rolling Stones oraz przynajmniej 10-12 innych kapel,nie nagrało nic czego mięliby się wstydzić ale obniżki formy jednak bywały i to czasem dosyć długie…Osobny temat.
Ooo, skoro jesteś, to może jeszcze ściągniesz jakąś trójkę zbłąkanych podróżników do gry?
Jestem w pracy i mam teraz, powiedzmy ok. 30 min. a potem dopiero po 21 czyli waszej,22.
Ale pewnie!Czemu nie!!!
Póki co mróz kamer nie uszkodził,papierkowa robota też już w szufladzie
Tylko, że do tego “brydża” najlepiej, gdyby trafiło czterech …
No więc czekamy…
Coś mi się zdaje że lepiej będzie później…
To zajrzę koło 22.
O ile wczesniej nie zasnę.
Nie śpicie? Mi poszła gumka w komputerze i niestety lada chwila mi wyłączy Niby serwis widział, ale jednak zobaczy jeszcze raz.
Jak gumka na sprzęcie daje dyla, to czasem nie wróży to dobrze …