Nowy trener polskiej reprezentacji

Hit czy kit?

Oby nie z deszczu pod rynnę…

Tak

Spod tego brzęczącego deszczu pod rynnę się nie da…

1 polubienie

Pocieszasz jak mozesz :rofl:

1 polubienie

Trudno powiedzieć. Z pewnością jest szansa na to, że reprezentacja wreszcie będzie miała kilka alternatywnych ustawień i taktyk. Może wreszcie odejście od starych schematów i kreowanie gry?
Nadzieja ale i ryzyko, bo z pewnością to nie jest pewniak, który już z reprezentacyjnych pieców chleb jadł.

2 polubienia

W Lechu juz takich bylo przynajmniej dwóch…Taki Adi Pinter kazal czerpac energie z drzew… :roll_eyes:
Pozwole sobie byc niewiernym Tomaszem…Pozyjemy,zobaczymy :thinking:

Ten dlugo nie pobedzie. Zwolennik prohibicji, to ilu mu zawodnikow ostanie?

Piłkarzem był świetnym. Ale to nie zawsze się przekłada na trenerską jakość.

2 polubienia

To sie wlasciwie nigdy nie przekladało…

1 polubienie

Ja licze, na spojrzenie z zewnatrz.
@birbant pilkarzem byl dobrym, jakim trenerem?
Tutaj czesto tak krawiec kraje jak mu materii staje.
Reprezentacja sie “starzeje” a Sousa ma spore doswiadczenie w pracy z mlodymi zawodnikami.

I tak lepszy od Brzęczka będzie.

Biologicznie podchodząc do sprawy, to jest ostatni dzwonek do osiągnięcia czegoś więcej.
Mamy bardzo dobrych piłkarzy, ale ciągle nie mamy drużyny. Czy Sousa ją stworzy? Nie wiem.

1 polubienie

Nie tylko w kopanej.

2 polubienia

W kwestii naszego nowego trenera piłkarzy kopiących i kopanych zapanował dziwny dreszczyk podniecenia i jednocześnie ulgi z powodu odejścia poprzednika. Jak będzie, to się oczywiście okaże, ale trzeba mieć na uwadze, że do znaczących się imprez i innych istotnych spotkań jest już niewiele czasu. Jak na przejęcie ekipy przez nowego szkoleniowca, to nawet jakby odrobinę za późno. Co do Brzęczka, drużyna za jego kadencji grywała przeważnie w niezbyt efektywnym stylu… ale paradoksalnie wuja treneiro statystyki miał nie najgorsze. No i gdyby nie ten styl, a raczej jego brak, w grze naszych, prasę i opinię miałby Brzęczek z pewnością lepszą. Pozostaje trzymać kciuki, że nasza reprezentacja zacznie grać nie tylko efektowniej, ale i efektywniej. Przegrywanie w dobrym stylu… to już było.

3 polubienia

Tez czekam co sie z tego wykluje
Na sporcie to ja sie znam jak kura na pieprzu, ale rola trenera reprezentacji nie jest uczenie jak sie gra w ogole, ale jak z bandy indywidualistow zrobic zespol pracujacy na siebie. I szefa😉
Pilkarzy ma niezlych, paru bardzo dobrych, czy pojdzie na ryzyko postawienia na mlodszych? Tu sie obawiam retoryki “narodowej” ze strony klubow.
Nie bedzie nam… I tak dalej
Juz sie pojawiaja glosy, ze wsrod bezposrednich wspolpracownikow Polaka nie ma? Zgroza!!! Pilka juz od dziesiecioleci jest miedzynarodowa korporacja. A zespoly “narodowe”?
Pownie, kazdy lubi swoim kibicowac, nawet jak na chlebek z maselkiem pracuja gdzie indziej. Ot takie patrioryczne noblesse oblige w wykonaniu pilkarzy?

Mam uzasadnione podejrzenia, że już było, ale się nie skończyło…

2 polubienia

No i wlasnie dlatego odczuwam wielki niepokoj.Wiekszy niepokoj niz ulge.Nie ufam takim trenerom bo zaraz przypomina mi sie Jose Bakero w Lechu :face_with_raised_eyebrow:
I tutaj w zadne cuda tez nie uwierze.Pozostaje byc dobrej mysli ze to co mowi Boniek to prawda.I ze przynajmniej kilku pilkarzom,przyda sie jakis motywacyjny kopniak…

1 polubienie

Portugalczyki to fajne czlowieki

Oprócz jednego, z tych, których znałem.

@collins02 Sukces lub niepowodzenie jest wypadkową wielu czynników. Wiadomo, że wiele spoczywa na barkach trenera, ale równie ważne jest to, czym może on dysponować na boisku. Trzeba również wziąć pod uwagę to, że nasz zespół ma coraz mniejszy potencjał. Kluczowi dotychczas gracze to już coraz bardziej wiekowi zawodnicy, którzy na co dzień grywają w niezbyt liczących się klubach, poza naprawdę bardzo nielicznymi wyjątkami, a zmienników jak na lekarstwo. Jeszcze parę lat temu sytuacja pod tym względem wyglądała o wiele lepiej i samo przez się na wyniki też mogło to mocno rzutować. Teraz mam obawy, że z pustego to i Sousa nie naleje. Oczywiście historia futbolu nie raz pokazywała, że team spirit czasami potrafił sprawiać niemałe niespodzianki i jakichś średniaków windował dość wysoko, ale jednak za każdym razem działało to na krótką metę i prędzej czy później, a przeważnie prędzej, realny potencjał zawodników w starciu z klasowym przeciwnikiem dawał o sobie znać.

1 polubienie