Czy znajdzie się w końcu ktoś, kto tego gościa nauczy, co to znaczy być prawdziwym katolikiem?
Ja myślę, że taki np. Jędraszewski najlepiej by nauczył, bo i lepiej przecież wie na czym polega np. przykazanie miłości. A Wy jak myślicie? Kto najlepiej przemówiłby Franciszkowi do rozsądku? Może polityk Jaki?
Narodowcy w Polsce mówią że Franciszek to nie ich papież. Podobno kiedyś Jan Paweł 2 w Zakopanem roku 1997 powiedział że wiary trzeba zaciekle bronić. No to bronią.
“Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu społecznym czy rodzinnym”.
Chodzi bardziej o nadużywanie Boga w złych celach. Bóg się sam obroni. Pierwotnie jego żołnieżami byli ludzie obeznani w prawie bożym, często prości bez wykształcenia, dziś wykształcenie księźy zaprzecza ich uczynkom