Nie mam (na szczęście) w tym doświadczenia
Wiem ze najpierw akt zgonu ze szpitala
Potem umawiać księdza czy najpierw zaklad pogrzebowy? Co załatwi zaklad a co trzeba samemu? Dni na urlop okazjonalny zgłosić id razu czy jak jyz wszystko będzie? Trzeba akt zgonu okazywać?
I jeszcze restauracja na stype
I cos w urzedach? Kolezanka zapomniala zgłosić po smierci mamy do ksiąg wieczystych mieszkanie w ktorym mieszkały i dostała za to karę.
Oczym jeszcze trzeba pamiętać?
Druga rzecz: jest tesciu tez chory w innym szpitalu. Jak mu to powiedzuec? On nue wie w jakim cięzkim stanue byla ostatnio i nie spodziewa się.
Zakład pogrzebowy ci wszystko powie. Dla księdza przyda się koperta. Znam takiego co nie dostał koperty i na pogrzeb włożył pod sukienkę spodnie z dresu.
W zasadzie zaklad pogrzebowy zalatwia wszystkie formalnosci zwiazane z pochowkiem. Ty musisz odebrac akt zgonu, wskazac miejsce pochowku i jesli ma byc z ksiedzem parafie. Zwykle ksiadz ustala tekst mowy na pogrzebie, msza za dusze to pozniejsza sprawa, przynajmniej w wiekszych miejscowosciach.
Pozniej przychodzi czas na sprawy spadkowe - postepowanie jest nieprocesowe, chyba, ze brak testamentu czy wystepujesz o tzw. zachowek - lepiej wtedy podeprzec sie prawnikiem.
Sa restauracje, ktore zorganizowanie stypy maja w ofercie, dobrze jest uzgodnic z nimi stale menu, ewentualny margines bledu - zawsze moze sie ktos nie pojawic lub pojawic niespodziewany gosc. Rozpoznenie cen? Mi taka polecono, ale mozna sie podeprzec netem. Osoby zaproszone na taki obiad - bo z reguly sie do tego sprowadza uprzedz wczesniej i podaj lokakalizacje.
Co do tescia? Sprawa sliska, porozmawiaj najpierw z lekarzami, powinni podpowiedziec jak to przekazac, zeby zminimalizowac szok.
Wlasnie wrocilem z pogrzebu ale niestety Ci nie pomoge.Bylem pod wrazeniem wspanialej postawy ksiedza ktory USZANOWAL czlowieka ktory przez ostatnie circa 25 lat,zyl jak kanalia i to uzalezniona od wszelkich swinstw.Czlowieka ktory ostatni raz byl w kosciele na swoim pierwszym slubie 32 lata temu…Czlowieka ktorego wsrod ponad setki ludzi na cmentarzu,zegnalo tylko pare kobiet…
Wniosek z tego taki ze ktos o to zadbal.A wiec jesli sie chce to musi byc cos wiecej niz zlecanie calosci zakladowi pogrzebowemu…
To byl moj kolega.Kiedys przyjaciel…A ktos zadbal takze aby po pogrzebie wszyscy uslyszeli,“As Tears Go By”,Rolling Stonesow…
Tyle o ceremonii pozegnania bo o formalnosciach lepiej po prostu rozmawiac z kims kto ma to juz za soba.
Tak jak napisała @okonek - biuro pogrzebowe załatwi wszystko z wyjątkiem aktu zgonu. Oczywiście to sporo kosztuje, ale oszczędza biegania, stania w kolejkach, łapania odpowiednich osób. Takie biuro ma “wtyki” na wszystkich cmentarzach, wśród księży, grabarzy, kamieniarzy, więc wszystko załatwią szybciej i lepiej.
Też nas to niedługo czeka z teściową Ceremonie poprowadzi dziewczyna, ktora chodzila do szkoly z moim partnerem I znala teściową, a teraz zajmuje się odprawianiem slubow I pogrzebow. Zadnych ksiezy. Prochy spoczna na cmentarzu, a czesc rozsypiemy na pastwisku przed domem. Tesciowa uwielbiala ten widok na zielone łąki.
Eeeh… szkoda gadac…