O d r a

Co takiego płynie Odrą ?

W krainie za nią jest 100 tysięcy potwierdzonych przypadków, podczas gdy nad Wisłą jedynie 3800. Zadziwiające jest też, że odkarzające właściwości rzeki Odry działają w jedną stronę. W jakim celu Niemcy zawyżają te cyferki ? A może to w Polsce te cyferki są … :thinking: NIE, to nie może być prawdą.

Patrząc dalej na wschód, można odnieść wrażenie, że rzeką Bug płynie 98% spirytus. Na Białorusi wszyscy zdrowi.

TRZEBA OBRAĆ KIERUNEK NA WSCHÓD. TAM MUSI BYĆ JAKAŚ CYWILIZACJA !!!

9 polubień

Łukaszenka śmiga na lodzie bo nie widzi wirusa.
Faktycznie Polska B dośc dobrze się trzyma. Alkohol ich wspiera :wink:

1 polubienie

Ile testów, tyle zachorowań.

6 polubień

Masz rację: tyko pożartować można! :crazy_face:

Mozna bez wiekszego ryzyka przyjac ze u nas zakazonych jest ok.6000.I nie to jest w sumie wazne jak to,ilu umiera…
Tak czy siak,proporcje pozostają raczej niezmienne od 2 tygodni.
Zastanawiam sie od samego początku,dlaczego nikogo to nie cieszy?Oczywiscie nie to ze u innych jest gorzej bo to obrzydliwy rodzaj draństwa ale to ze u nas jest lepiej.Polityka?Alez oczywiście!
A mialo byc tak ze w obliczu zarazy… :unamused:
Rozmawiam codziennie z ludzmi w pracy.I kazdego dnia,pytaja,jak my to robimy.Ja na to skromnie zeby w to do konca nie wierzyć bo zbyt wiele jest poza kontrolą lub ulega nakazom interpretacji…
Ale gdyby nawet to podwoic,wciaz wszystko graniczy z cudem.
My soibie po prostu nie zdajemy sprawy.Mieszanina strachu i nienawisci jak zwykle czyni spustoszenie…A wystarczy spojrzec na Holandie lub Belgie bo o duzych krajach Europy,wspominac chyba nie trzeba…
I poza wynaturzeniami typu Bialoruś,sterowana przez chorego umyslowo psychopate,reszta,o czym juz dawno temu pisalem,pokrywa sie na mapie,z granicami jak za zimnej wojny.Nowa żelazna kurtyna…
Pewnie sa i drobne szczegóły jak brak aglomeracji na miare Londynu,Paryza czy Berlina,kwestia higieny ktorej calkowity brak mialem okazje widziec jeszcze w lutym na Sycylii,obrzydliwy syf jakiego w najgorszych miejscach nie ma w Polsce a ktory stwarzaja hordy naplywowe w Luton,Bedford,Bristol City czy Birmingham,by wspomniec tylko to co sam widzialem…
Rumunskie obyczaje trzymania sie w jak najciasniejszej kupie na emigracji.Jesli mieszkasz z Rumunem badz pewien ze zablokuje ci całą rodziną kuchnie na 7-8 godzin…
Wreszcie calkowita ignorancja i bezczelność jaka cechuje miliony ludzi na Zachodzie a ktore kazaly im zachowywac sie jak na plazy na Florydzie…
Mam takie wrazenie ze wielu ludzi w Polsce odetchneloby z ulgą gdyby i u nas umieralo 700 osob dziennie.Wtedy nie byloby sie czemu dziwic i moznaby walic w ten pisdzielczy"kregosłup"bez znakow zapytania.

2 polubienia

To nie zapora antywirusowa, to te nauczycielki z TVP liczą te przypadki zachorowań… :wink:

4 polubienia