Obozy Covid-acyjne?

Myślicie, że czekają nas obozy Covid-acyjne na wzór obozów koncentracyjnych? Właśnie usłyszałem w tele, że lepiej byłoby dla chorych i zdrowych, gdyby chorzy byli w jednym miejscu…

2 polubienia

Nie sądzę by stworzono obozy koncentracyjne z powodu choroby. Czasy leprozoriów mamy za sobą.

3 polubienia

Przecież są w jednym miejscu. Już tak bardzo się nie rozdrabniajmy.

5 polubień

Szczerze? - Wolałabym w czasie choroby znaleźć się w takim obozie, gdzie miałabym zapewnioną właściwą opiekę medyczną i wokół siebie ludzi, którzy nie boją się do mnie zbliżyć i z którymi mogę żyć na równych prawach, a nie chować się w kącie, żeby nikogo nie zarazić i być całkowicie odizolowaną od kogokolwiek.

2 polubienia

Jesteś pewny w 100%? Historia nie takie rzeczy widziała, gdy blady strach padał na ludzi… A i bez strachu…

1 polubienie

Czasy mocno się zmieniły. Jeżeli już, to zrobiono by takie miejsca, które w niczym nie przypominały by “tamtych lagrów”.

Historia widziała rzeczy w naszym pojęciu straszliwie, o czym wiemy wszyscy. Nawet ta niedawna i nie II wojnę mam na myśli, a czasy nam bliższe.

2 polubienia

Nie przejdzie."Cywilizacja"oraz tzw.prawa czlowieka na to nie pozwolą.
I to jest wlasnie cecha charakterystyczna dla wspolczesnosci.Chocby od tego zycie zalezalo,nikt nie narazi sie politycznej poprawnosci.

2 polubienia

Tak sobie połaskotałem wyobraźnię.

Chorzy na lewo, zdrowi na prawo.
Kto bylby odpowiedzialny za selekcję?
Nikt się dobrowolnie nie zglosi w obawie przed zarażeniem i znalezieniem się w gronie gorszego sortu.
NIkt takiej dyrektywy nie ogłosi, bo byloby to początkiem końca.
Nawet taka drastyczna operacja nie zatrzyma do końca, a tym bardziej nie wyeliminuje covid`a i spółki.

5 polubień

a kto tego bedzie pilnowal?
ten wirus jest szybki i duzych wymagan jesli chodzi o rozprzestrzenianie sie nie ma, to nie czasy ze tajemne ziola i szmatka z octem wystarczyly, zeby ludzie uwierzyli, ze jeszcze cos bardziej namacalnego od modlitwy moze ochronic.
ale nie mozna wykluczyc pojawienia sie roznych sekt z wirusem w tle.
mnie martwi cos innego. Macron dzis oglosil, ze Francja idzie na wojne z wirusem. a Francuzi i wojna???

2 polubienia

Najważniejsze to szerokie spojrzenie na sprawę…

@joko Tyle że we Włoszech w regionach gdzie przewaga wirusa jest tylu chorych że nie wszystkim można pomóc. Co innego gdyby to tych stref zagrożenia kierowane byłyby wszystkie środki pomocy…

Akurat epidemie maja to do siebie, ze tworza sie ogniska zarazy, samoczynnie takie “obozy” sie tworzy.
A swoja droga mogliby podawac % chorych na ilosc ludnosci, a nie liczby bo np. kilkumilionowa Norwegia ma wiekszy odsetek chorych niz Hiszpania czy Niemcy.
O danych z Afryki czy obu Ameryk nawet nie mozna mowic o jakiejs wiarygodnosci.

1 polubienie

Bez przesady. Polska to jeszcze nie Korea Północna.

Srodki jakie zastosowala Korea Poludniowa duzo sie od tych z polnocy nie roznily. A co sie dzieje na Polnocy? To juz nie dojdziesz.