Obserwacja wlasna?

Jak nie chcesz być mieszany, to nie mieszaj, bo mieszasz.

1 polubienie

Kolego, nie kazdy jest doradca podatkowym. Szczerze mowiac ja tez w tych polskich akronimach sie gubie. Prawie podatkowym zreszta tez. Zwlaszcza omalze z fotela nie spadlam (na miekka wykladzine, wiec w miare bezpiecznie) jak wyczytalam a jakims portalowym szmatlawym newsie, ze cos tam jesli chodzi o przepis (odliczenie kosztu netu) zalezy od interpretacji przez urzednika US.???
To znaczy co konkretnie?
Sama sie spotkalam wlasnie z takim podejsciem, co prawda nie byla to kwestia podatkow a danych osobowych, ale przepis na tyle niejasny, ze blad popelnony w trakcie wprowadzania danych mogl skutkowac sprawa cywilna w sądzie. W koncu udalo sie to “odkrecic” bez udzialu wymiaru “sprawiedliwosci” i za obopólną zgoda, ze dalej winnych nie szukamy. Ale to nie dotyczyla pieniedzy :joy::joy::joy:.

1 polubienie

W miejscowości Golczewo, woj. zachodniopomorskie nie ma Żabki, ale są dwa inne sklepy spełniające w niedziele rolę poczty. To Polo i Lewiatan. Co ciekawe, nie zauważyłem tam kasy samoobsługowej, ale inne akcesoria pocztowe pojawiają się. Działa też trzeci sklep, ale on całkowicie prywatny. Sprzedaje alkohole, tytoń i kawę. Nazywa się “Moja Faja”. Mają tam dobry wybór piw wszelakich, ale tylko polskich. Miasteczko liczy ok 2000 mieszkańców, a sklepy te prosperują nieźle. Jest jeszcze Dino, ale on nie funkcjonuje w niedziele.

2 polubienia

Udane miasteczko.Na 2000 ludzi,4 sklepy,w tym dwa,zazwyczaj ogromniaste…Taki Lewiatan potrafi obslugiwać cale dzielnice w wiekszych miastach.Na Dino trafilem bodaj w Wejherowie i tez można zwiedzać…

1 polubienie

Te, o których piszę, są mniejsze, niż te w wielkich miastach. Szczególnie Lewiatan. Wszystkie trze są takiej bardziej średniej wielkości. Ale bardzo dobrze zaopatrzone. A tem Moja Faja, to taki zwykły sklep z ladą, ale towar też jest wystawiony poza ladę. Znaczy piwa i napoje. Jest jeszcze i piąty sklepik, typu kiosk i do tego typowy kiosk Ruch. Aha, jest jeszcze świetnie zaopatrzony sklep warzywny. Po inne artykuły trzeba wyjeżdżać do innych miast.

2 polubienia

A miasteczko no jest swoistym centrum zaopatrzeniowym dla pobliskich wiosek?

Tak, ale ja myślę, że nie będzie więcej niż maksymalnie 300 klientów więcej dzienne. A może nawet i nie…? :shushing_face:
Ci z wiosek mają niewiele dalej Goleniów, Płoty, Kamień Pomorski, Stargard…

2 polubienia

300 klientow to wbrew pozorom sporo.

Odliczanie poniesionych kosztów za korzystanie z internetu nie powinno sprawiać nikomu trudności.
Gorzej ma się sprawa z popularną Krówką.

image

Istnieją Urzędy Skarbowe w Polsce, dla których Krówka jest produktem mlecznym i jako taki powinien być obarczony podatkiem VAT 8%.
Istnieją jednak też Urzędy Skarbowe w Polsce, dla których Krówka jest produktem cukierniczym i jako taki powinien być obarczony podatkiem VAT 23%.

Nie ma w tej sprawie jednoznacznego stanowiska i interpretacje Krówki są różne.
:face_with_diagonal_mouth:

.biedna Krówka sama nie wie, czym jest.
:cow2:

2 polubienia

To chyba zależy od tego czy urzednik ma cukrzyce czy problem z trawieniem laktozy ?

2 polubienia

Chyba przesadziłem. Podałem tak na oko, bo nie liczyłem klientów. :grinning:

Jak na wszystkie sklepy i doliczajac przyjezdnych?

1 polubienie

@okonek Jeśli chodzi o piwo żabka jest bardzo dobrze zaopatrzona - ma tamże kilka rodzai bezalkoholowego. Podobnie napoje energetyczne a i alkoholi na małej półeczce całkiem sporo. Wszystko co w nocy potrzebne czyli: piwo, wódka, energertyki, fajki i drobne przekąski - dostępne :smile:

2 polubienia

Normalny, zdrowy człowiek potrzebuje w nocy niedostępnego w Żabce snu. :sleeping: :sleeping_bed:

Nawet jakby sen znajdował się w asortymencie Żabki, to po 23. już się go nie zakupi.

.rano, po ponownym otwarciu Żabki, o śnie już nikt nie myśli.

W nocy czasem tez oprócz snu jest potrzebne miejsce do spania :wink:

2 polubienia

Mi wystarczy kilka decymetrów kwadratowych, czyli tyle, ile powierzchni zajmuje dolna część moich stóp. Zdarza mi się zasypiać na stojąco.

.te kilka decymetrów kwadratowych w małej Żabce też nie jest dostępne.

1 polubienie

A nie probowales zasnac w locie?

1 polubienie

Do snu potrzebna jest mi powierzchnia, a nie przestrzeń :rofl: :rofl: :rofl:

1 polubienie

Mi też potrzebna powierzchnia i wskazane również przescieradlo, poduszka i koldra
A tego chyba tez w Żabce nie kupisz?

JYSK w tej materii znacznie przewyższa Żabkę.
W JYSK za to piwa nie kupisz.

.dziwny jest ten świat. :neutral_face:

1 polubienie