Oglądal ktoś już Annabelle 3?

Można się ze**ac ze strachu? Bo jak nie to nie idę… :rofl:

Podobno słabe. Wszystkie filmy o tej lalce są słabe.

Zależy jak oceniać. Ogólnie lubię oglądać nawet żenujące słabe horrory… Bo zawsze jest to lepsza komedia plus jakieś zaskoczenie niż w Prawdziwych komediach… Ogólnie film rozrywkowy :rofl:

Lepiej zobacz “Laleczkę”. Kontynuację lalki Chucky.

Do Katowic musiał bym jechać… :rofl:

Ja czekam na nowe “To”.

To jakieś gunwo XD Annabelle kommt nach hause, to przy tym prawdziwy horror pewnie :rofl:

Yebnij się. “To” jest mega.
A w lalce nie masz nawet krwi. Banały i zero napięcia.

Mega? Przecież widzę ten film z 2017 roku… Dzieci klaun i obrazki jak z filmu fabularnego na niedzielne popołudnie… Xd

Bo akcja dzieje się w latach 80-tych. Stylistyka musi być lekko mdła i kolorowa. Kiedy trzeba zdjęcia są mroczne i klimatyczne.
A klaun to uosobienie lęków.

Tego klauna nigdy się nie balem. Prędzej buki z Muminków…

Nie widziałeś chyba i a jak widziałeś to nie zrozumiałeś.
Ale to kwestia gustu.

No nie widziałem. Wszedłem na filmweb i obejrzałem obrazki z filmu… Jeszcze mi powiesz ze któs z nich zginal? Dzieci nie giną w filmach…

A co ty masz 5 latek by oceniać po obrazkach? Ja pier*ę czasem rozwalasz system.
To nie jest slasher by wszyscy ginęli. Kilku ginie.

Po prostu nie muszę go włączax żebym wiedzial że to nie dla mnie… Wolę jakies poważniejsze mroczniejsze horrory… A to raczej nie wygląda na taki film… Co innego… Dzieci i klaun… :rofl:

Tak się tylko wydaje.

A oglądałeś “Nie oddychaj”? To nie typowy horror ale swoje momenty ma. I trzyma w napięciu.
O grupce gówniarzy która postanawia okraść niewidomego weterana. Sprawa wydaje się lajtowa no bo koleś jest niewidomy…

Nie wiem. Nie znam tak tytułów…

Podobał mi się też “Overlord”. Połączenie zombie z filmem wojennym. Sporo akcji i krwi. Ciężki klimat. Eksperymenty nazioli.

Wszystko co dobre, chyba już widziałem…

Byłam w kinie na dwójce. Zabawnie było, film był tak do d…, że nawet nie żałowałam kasy wydanej na bilet. Zwłaszcza, że wzięłyśmy (byłyśmy we trójkę lub czwórkę) jedną dziewczynę, która bała się horrorów w każdej postaci. Choćby najbardziej oczywisty, przewidywalny jumpscare, a ona piszczała, tuliła się, zasłaniała oczy. Zaczęłam coś sprawdzać na telefonie, ona kazała mi przestać, bo w ciemności z podświetloną twarzą wyglądam jak ta lalka :joy: (Tak, miałyśmy z niej głupią bekę, nie, nie jest mi wstyd z tego powodu :wink: )

1 polubienie