Bo domowych laboratoriów nie doliczają.
Cukier i energia cpraz droższe.
No chyba, ze aparaturka tradycyjnie chrustem opalana?
To urzadzenie ma zasieg wystepowania paneuropejski, od Uralu po Atlantyk.
A ile jeszcze ciągle ile plynie zza wschodniej granicy? Nie liczac czegos co na fakturach wykazywane jest jako zastosowanie przemyslowe? Przemyslowe to ono moze i jest …
Przepiękny, cudowny sprzęt.
Wyjdź.
No nie złość sie na kolezanke tylko wez sie za zakupy.
Ciepło. Nawet bardzo jak na grudzień. Ale to tylko dziś. Śląsk ma szansę na pierwsze od wielu lat białe święta.
U mnie ciag dalszy srodziemnomorskiej zimy - lepka mgła.
Wróciłem, kurna, ze spacera przed chwilą. Wychodziłem, była taka niezauważalna mżawka, ale gdy wracałem to 200 m przed chałupą, ta mżawka już nie była taka nieodczuwalna, wręcz przeciwnie. I teraz jestem po zmianie ubrania, to spacerowe na kaloryferach…
U mnie kaloryferek olejowy. Plus halogenowy . Wystarczy, bo az tak zimno nie jest, 15 do 20 nawet, jak slonce sie przez te bure kłęby mgły przebija, ale wilgotnosc powietrza duża. I ten cholerny pył z Sahary.
Na Kanarach maja sie nie najlepiej, to z dedykacją dla kolego @collins02 - nie zawsze jest tam wieczna wiosna…
I tak zimą lepiej, bo mozna na wiatr liczyc.
tyłek zmoczony? Lepiej mieć kurtką dłuższą, to nie zmoczy wtedy.
Pogoda do dupy. Na szczęście weekend
Zaskakująco ładna sobota acz kapkę chłodna
Po ładnej sobocie nastała brzydka, szara, zimna i wietrzna niedziela.
U mnie to samo.
Nie będę narzekał. Późna jesień w pogodzie.
Dania wigilijne już sie u mamy robią. Dostarczyłem część produktów.
A pomagasz robić “się” im?
Nie. Będę jadł
Same się robią?
Też takie chcę!
Może pomoże mamie potem posprzątać…