Ogórasy !!!

Ogórki robi głównie mama. Te słone zwykle dla mnie, bo je lubię (skądś trzeba brać zapasy soli, ona soli wszystko, co je, ja nie, ale za to słone ogórki mogę jeść nawet same).
Poza tym klasyczne kiszone, w occie i w zalewie musztardowej. Kiszone często od razu starte, żeby były gotowe na zupę ogórkową.

1 polubienie

Oo, też takie robimy :slight_smile:
I cukinia w takiej zalewie też jest super :wink:

2 polubienia

W mojej strefie tak się określało wszelkie warzywa i ich mieszanki, grzybki czy nawet owoce jak śliwki i gruszki zakonserwowane w occie. Drobne ogórki to korniszony

2 polubienia

W moim regionie pikle to są takie ogórki:
image
A korniszony takie:
image
Inne warzywa marynowane nazywamy marynatami, albo warzywa w occie.
Co kraj to obyczaj :wink:

3 polubienia

Tqkie regionalizmy powodują, że życie nie jest nudne

1 polubienie

Co wy mnie tak dzisiaj maltretujecie polskimi potrawami…Ja nawet nie wiem kiedy teraz pojade do Polski. A ogorkow dzisiaj w sklepie rosyjskim nie dostalam :weary:

3 polubienia

Korniszony to u nas sie nazywajabardzo malutkie konserwowe ogoreczki

1 polubienie

U nas może być wielki, ale jak jest w zalewie octowej, to zawsze korniszon :wink:
Już czekam na sezon paprykowy, bo wtedy zaprawiam do słoików i mam przepis na świetną zalewę.
Zawsze rodzinka mnie pyta, czy zaprawiałam paprykę i prosi o kilka słoiczków :slight_smile:

2 polubienia

Miałem kolesia,co na niego Korniszon mówiliśmy.

2 polubienia

A dlaczego?

Bierzesz ogóra w łapę? To facet pewnie zadowolony XDDDDDDDD

Lubię i robię. Tego lata wyjątkowo nie mam czasu na słoikowanie, więc będę skazana na kupne do następnego sezonu.
Mam nadzieję że uda mi się trochę pomidorów porobić jesienią przecier, sosy…
Sezon na to jeszcze trochę potrwa. :slight_smile:

Zgadza się @vera223 , cukinię też mam zrobioną w zalewie z dodatkiem curry .

1 polubienie

@ata-ata , z tego wszystkiego doszliśmy do wniosku , że jednak w Polsce mamy klawe życie :wink:

2 polubienia

Jasne!
Slodkie owoce,
Warzywa jadalne
Kielbasa prawdziwa
tylko…
drogi w zimie katastrofalne
Polacy dosc pochmurni, rzadko sie usmiechaja
…etc
Dobtrze, ze nie mam wyboru, bo byloby trudno

1 polubienie

Polacy rzadko się uśmiechają ?

1 polubienie

Dlaczego? Nie pamiętam, bo te ze 40 lat temu było.

1 polubienie

Tak
Jak widze na ulicy albo w sklepie jakas sympatyczna twarz to sie usmiecham i ta osoba odpowiada mi usmiechem. Czasami mowie cos milego, na przyklad szalowy ciuch, piekna fryzura etc i znow odpowiada mi usmiech
Z przuyzwyczajenia zagadalam tak do jednej kobitki w Polsce w Lidlu. Spojrzala na mnie tak jakbym byla przybyszem z Marsa, albo jakbym jej cos zlego zrobila. Az mi bylo glupio. Potem poeksperymentowalam jeszcze dwa razy podobnie i sie sprawdzilo. Tak ze w Polsce jak kogos nie znam to sie nie usmiecham juz

2 polubienia

Moze maly byl?

No widzisz @ata-ata , ze mną jest odwrotnie , ludzie widząc moją twarz uśmiechają się i dzień dobry mówią , są to obce mi osoby , najczęściej robią to w słoneczne dni.
Od dawna mam swiatłowstręt w lewym oku , promienie słoneczne powodują , że automatycznie je zamykam i gębę mam wykrzywioną jakbym się uśmiechała do nich :stuck_out_tongue:
To nie żart , nie tym razem.

1 polubienie