Oszukaliście kiedyś przeznaczenie?

ja tam lubie mojego aniolka. :wink:
a jak mawiali Rzymianie?
navigare necesse est, vivere non est necesse :slight_smile:

1 polubienie

Kierowca znikł

1 polubienie

Nie. Oszukał przeznaczenie. :crazy_face:

2 polubienia

Takie skojarzenie choc chyba nie do końca na temat…
Wracalismy z meczu z Wroclawia.Tamtejsi bandyci niemal zablokowali dworzec i trzeba bylo jakiegos knyfa by sie wydostac…
Byl rok 1978.Pochowalismy nasze szaliki i…udawalismy “ministrantów”,wchodzac do pociągu do Ostrowa Wlkp.Udalo sie!
W onym Ostrowie,byl postój a my glodni jak wilki.Wiec po trupią zupke do bufetu[tak nazywalismy te tlusta ciecz,z kostkami na dnie] a potem …gaz na pociąg,again.
Wskoczylem na stopień,pociag sie rozpedza ale…Nie dalo sie otworzyc drzwi…Szarpalem,walilem piescią…Nic.Mur zblizal sie i pewnie bym skonczył swe"opowiesci Diderota"juz wtedy,gdyby nie jakis żolnierz ktory nie dosyc ze drzwiom poradzil to i rękę podal…
Tam bylo miedzy pociagiem a murem ok. 20-30 cm…Az taki drobny nigdy nie bylem…

4 polubienia

Raczej nie.

przeznaczenie w tloku zajadlych kiboli? jest to opisane histeria tlumu
Ty sie ciesz ze nie skonczyles jak moj kolega przezyl derby lodzkie w tramwaju efektem byla zadrutowana szczęka

1 polubienie

Nie ma żadnego przeznaczenia. Po prostu ludzie czasem znajdują sie w niewłaściwym czasie w niewłaściwym miejscu.

4 polubienia

albo nie wiedza czy sie tak znalezli? :wink:

1 polubienie

A czy znalezienie się w niewłaściwym miejscu i czasie nie jest przypadkiem przeznaczeniem?

:stuck_out_tongue:

4 polubienia

wchodzisz w kwestie ilosci diablow
niezbedny ? nas pouczy

A bo na dwoje babka wróżyła…

babka Hanka?

Nie, to się nazywa zbieg okoliczności

1 polubienie

To tylko kwestia nazwania, bo tak naprawdę, nie da się stwierdzić, czy to przeznaczenie istnieje, czy nie…
Zbieg okoliczności też jest przeznaczeniem. I tak sofistyczne możemy się przerzucać do znudzenia.

A i tak babka na dwoje wróży… :stuck_out_tongue:

3 polubienia

ostatnie w co uwierze to zbieg okoliczności doktorze Whatson

2 polubienia

Ale jeżeli wierzymy w przeznaczenie musimy od razu zdecydować “kto za nim stoi” :slight_smile:

3 polubienia

Tak, tu przynaję Ci rację, albowiem lepiej wcześniej wiedzieć kto za kim stoi, by później samemu nie leżeć…

3 polubienia

tu mozemy podyskutowac
zbiorowa odpowiedzialnosc?

Nie, to musi być jakaś mistyczna SIłą Sprawcza. Jacyś bogowie w rodzaju Mojry czy wyroczni?

2 polubienia

Ananke.

2 polubienia