W powiastce Kornela Makuszyńskiego; “O dwóch takich, co ukradli księżyc”, występuje hrabia Mortadella. 
3 polubienia
a Mortadelo i Filemon to chyba najpopularniejsi komiksowi bohaterowie w Hiszpanii. w tym roku sympatyczna parka obchodzila 61 rocznice urodzin.
2 polubienia
Pamiętam wyjazd do Dzierżoniowa z bratem po słynne wówczas szufladki… ciekawe czy ktoś wie w czym rzecz. A były one czarne i srebne. Ktoś dał cynka, to się jechało. Takie były czasy.
3 polubienia
Jak kupilem pierwszego Technicsa cd w 1988 roku to po plyty poszedle najpierw do Pewexu.A tam jedynka Led Zeppelin…I okazalo sie ze pani “odlozyla” bo ktos sobie zaklepal…No konca tej komuny widac nie bylo…
3 polubienia
Szufladka do radia samochodowego ?
1 polubienie
A dodam jeszcze że jako dziecko lubiłam stać w kolejkach. Zaopatrywalam rodzinę przed świętami w pomarańcze, banany, kawę i cuksy. Z kolezankami z podwórka miałyśmy takie hobby. Nawet po arbuzy były kolejki. Obciachem był papier toaletowy:smile:
Teraz unikam kolejek jak ognia 
Co więcej miałam bogatą bezdzietną ciocie Wiktorię w Gdyni z niemiecką emeryturą po mężu Niemcu, która twarz myła w perfumach (i twierdziła że dzięki temu tak pięknie wyglada) i na ichnim targu (gdzie były towary ze zgniłego zachodu, który pochodził od marynarzy) kupowała nam prawdziwe oryginalne spodnie jeansy Lee, Levisa, Montany i inne cudne ubranka, a mamie kawę i perfumy.
Ot takie to były czasy.
1 polubienie
Można by pisac o tym do białego rana. Wszystko co powyżej napisaliście przeżyłem sam i doskonale pamiętam.
4 polubienia
Czytam Wasze wpisy , i chyba powinnam teraz napisać:
szczęśliwe życie miałam ino trochę biedne, nie mogliśmy kupić wszystkiego, co było dla nas osiągalne.
Pewexy , Baltony, sklepy meblowe, mięsne, spożywcze, drogerie, , AGD , sprzęt sportowy a nawet mieszkanie w 2 tygodnie stało przed nami otworem, ponieważ nie zawsze na dany towar mieliśmy kasę, więc mamcia trudnila się handlem wymiennym, tak oto stanęły dla nas otworem prywatne gabinety lekarskie i dobre oceny w szkole hahaha
2 polubienia
Magnetofony szufladki. Już nie pamiętam czy to nie były wierze
2 polubienia
Tak strzeliłam , mam tam rodzinę, mamcia się tam urodziła w Dzierżoniowie.
2 polubienia
3 polubienia
Zdjęcia na razie tylko z komputera, nie z Internetu. Podobny błąd co z filmami. W weekend popracuję nad tym.
3 polubienia
Nieprawda, widzisz zdjęcie które ja wstawiłam? to właśnie link podany przez kolegę ciekawie
2 polubienia
Moją rodzinę też nie było stać na Pewex.
Myślę, że większość nie było stać.
A jak ojciec pomylił piętra i wszedł do sąsiadki piętro niżej do mieszkania, to myślał że jest u siebie, zaczął się rozbierać z kurtki, tylko żona mu coś nie pasowała, jakaś inna narysowała się w przedpokoju, bo meble były wszędzie te same, w tym samym sklepie wystane w kolejce
Dziś trochę podobnie jest z meblami z Ikei 
2 polubienia
Na telefonie jestem. Dzięki Eva.
3 polubienia
Tylko dziękuje ? pffffffffffff
3 polubienia
nie wiem czy passiflore w watku historia widac? (ja widze) - tez zdjecie z netu.
2 polubienia
znowu mnie wkręcasz 
3 polubienia