Coraz więcej sklepów u mnie, nie wydaje mi paragony do ręki tylko wysyła na e-mail lub w formie sms na tel. Nie podoba mnie się taki postęp. Ciekawa jestem, czy mam prawo do tego aby w sklepie zanegować tę formę i poprosić o paragon wydrukowany z kasy fiskalnej .
Ja nawet nie biorę paragonu. Jak kupuje coś droższego to biorę fakturę.
u mnie faktury to wysylaja zwykla na maila, ale paragony poki co drukuja.
moze Francuzi zaczeli oszczedzac papier?
???
Pierwszy raz slyszę o czymś takim…Mam nadzieje ze to tu nie dotrze.
Nie podałabym w sklepie ani swojego maila, ani nr tel, a bez tego muszą drukować.
Faktury też na e-mail i to już w 2020 takie dostałam.
Może i tak, ale ja dosłownie wszędzie mam karty lojalnościowe i nr tel musi być obowiązkowo podany. A, że czasem smsy mi przysyłają o promocjach? Nie przeszkadza mi to.
W samym pytaniu i w tych kilku wpisach w nim widać TOTALNĄ nieznajomość tematu i ignorancję zagrożenia.
Paragoniki z kas fiskalnych drukowane są na papierze termicznym, a ten zawiera Bisfenol A - BPA.
Papier termiczny nie jest zwykłym papierem i nie powinien znaleźć się w pojemniku na makulathrę. Jest trudny do recyklingu.
Powolutku odchodzi się od wykorzystywania papieru termicznego. Stworzono nawet papier termiczny wolny od BPA, ale jest on kilkakrotnie droższy.
Bisfenol A – działanie na organizm
Badania pokazują jasno: bisfenol jest szkodliwy dla człowieka. W testach na zwierzętach dowiedziono, że BPA zwiększa ryzyko raka prostaty**. Naukowcy nie wpompowywali myszom ekstremalnie dużych dawek BPA, a standardową ilość, jaką na co dzień wchłania nasz organizm. Toksyna zwiększała poziom estrogenów, co u mężczyzn może przyczyniać się do rozwoju raka prostaty. Jest masa innych badań dotyczących szkodliwości BPA. Dowodzi się związku z rakiem piersi, otyłością, astmą u dzieci, a nawet niepłodnością.
Wdychanie BPA może prowadzić do podrażnienia dróg oddechowych, bisfenol A może wywoływać alergie kontaktowe skóry. Narażenie na plastik BPA powiązane jest z większym ryzykiem rozwoju cukrzycy, otyłości, zespołu metabolicznego, zespołu policystycznych jajników czy zaburzeń płodności.
Mimo to instytucje odpowiedzialne za dopuszczenie pewnych substancji do obrotu, jeszcze go nie zakazały.
.czy dalej chcemy otrzymywać paragoniki ze sklepów drukowane na papierze termicznym.
U mnie drukują na zwyklym.
Termicznego jeszcze uzywaja w terminalach płatniczych i bankomatach
Nie wiem czy akurat kupujesz przez internet @gra , ale przykładowo jeśli to robisz, to też nie podajesz? Chyba nie ma takiej opcji, by te dane ominąć? Z internetu przez całe życie kupiłam , można powiedzieć, że policzyć na palcach jednej ręki, z tego co pamiętam pozycje nr tel i adres e-mail są objęte gwiazdką, że pole obowiązkowo do wypełnienia.
Moje pytanie dotyczy akurat stacjonarnych sklepów, ale jak dla mnie bez znaczenia czy to stacjonarny czy z internetu.
A np. w sklepie typu AGD- RTV, już na starcie, przy pierwszym zakupie czegokolwiek podstawą jest podanie swoich danych. I nie idzie się wymigać, że ja chcę tylko coś kupić i tych danych nie dam. Nie wiem dlaczego, nie zagłębiam się w taką politykę. Mówię oczywiście o moim miejscu zamieszkania. Mówi się trudno. Jak dotąd żaden sklep nie nadwyrężył i nie przekroczył granicy w związku z tym.
@okonek , u Ciebie podobnie jest? Czy nie?
Mogę otrzymywać paragony drukowane na ZWYKŁYM papierze. Nie zależy mi
Chciałam się tylko dowiedzieć czy gdzieś indziej w świecie tak się robi? Po prostu z czystej ciekawości. Jak na razie u @okonek , faktury idą na e-mail.
Przez internet? W “moich” sklepach podałam, ale NIGDY nie spotkałam się z nadużyciem. Nr tel potrzebny jest do umówienia terminu dostawy i w razie “niemca”.
Kupując kiedyś coś z AGD, chyba w Media podałam maila i przez długie miesiące nękana byłam reklamami, niestety, to samo robi nasze Allegro
Ciekawe czy jest obowiązek posiadania internetu,adresu mailowego i telefonu komórkowego.
Są ludzie,którzy tego nie mają.
O ile wiem wokalista Perfectu nie ma komórki bo nie lubi i już
Wiesz, ja też się nad tym zastanawiam.
Niemiecka sieć marketów spożywczych EDEKA jako pierwsza zareagowała, dostrzegając problem. Paragony drukowane są na papierze termicznym BPA Free, a dodatkowo kasjerka zapyta klienta, czy wydrukować paragon. Jak nie chcesz, to paragon nie zostanie nawet wydrukowany.
Paragon fiskalny na papierze termicznym BPA Free nie jest biały. Ma kolor brudno błękitny. Czarny druk z racji mniejszego kontrastu jest trochę mniej czytelny.
To ktoś, kto nie ma telefonu nie może niczego kupić czy nie dostanie żadnego paragonu?
Druk na papierze termicznym jest szybki i tani. Drukarki małe, energooszczędne, małoawaryjne. Wymiana rolki - 5 sekund.
Druk na zwykłym papierze wymagałby drukarek atramentowych lub laserowych. Dużo droższych w eksploatacji i awaryjnych. Koszta eksploatacji przeszłyby oczywiście na klienta.
Już pomijam fakt, że tusz do drukarek nie jest cieczą do picia, a proszek w tonerze do drukarki laserowej nie nadaje się do posypania pianki cappuccino.
.choć pewnie sympatycznie na niej by wyglądał.
No właśnie nie wiem @joko .
Jako ciekawostka.
Ciężkość przekazu drukowanego w Trybunie Ludu, czy Gazecie Robotniczej, spowodowana była m.in. użyciem do druku farby drukarskiej na bazie OŁOWIU.
.ciężkie czasy.