Ale wogóle słyszałaś to?
A Ty musisz tak na raty?
Frankowicz??
Nie, nie słyszałam …
Bo w tym drugim koszyku byłaś
Hahahahaha
Hahahha, wiedziałam…
Poległam
dlatego było na raty
On jedzie w lewo. Bo jakby jechal w prawo to mualby drzwi narysowane
Przeplynie wpław. Osly dobrze pływają
haha. To pytanie akurat znam. Miałem kolegę w klasie, który rysował najpierw na kartce kropki, kreski i pytał co to jest. Później rysował to w powiększeniu
Rozumiem że nie o to chodzi.
Na pewno dzieci pozbawiane są wielu swoich zainteresowań czy zdolności. Przytoczę tu pewne “wspomnienie” p. Lutczyna (na pytamy kiedyś pisałem o tym). Jak był chłopcem w jego klasie było ich kilku którzy coś tam zawsze rysowali - i on nie był tym najlepszym (w Jego opini). PO wielu latach od ukończenia edukacji spotkali się jako dorośli ludzie i jak się okazało tylko On rysował. Pozostali nie.
Osobiście łapie się ( u naszego kolegi) rozwiązując zagadki, że coś nad czym łamię sobie głowę czasem tygodniami, okazuje się banalnie proste - wystarczyło tylko inaczej spojrzeć.
P.S.
konkretnie na pytanie (ze szkoły) - mogę to być ja, widziany z góry
Tracimy wiele zdolności, bo też nasze mózgi tracą wiele połączeń nerwowych. Dziecka mózg ma ich najwięcej, gdyż w najwcześniejszych latach jest najbardziej aktywny, najwięcej się uczy. A potem niestety te procesy spowolniają.
Spowalniają, tracimy wiele połączeń nerwowych, lub też w szkole są skutecznie wygaszane.
Tyż prowda!
Trzy kobiety jadły lody. Jedna gryzła, druga lizała trzecia zaś ssała. Która jest mężatką?
Ta z obrączką na palcu.
i popsułaś wszystko
Semcza dajewy im ęś, eż pełniezu czejina rzępat an iatśw … Lea ot kotyl jemo niezda …
Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi uważam, że faktycznie twoje patrzenie na świat, a przynajmniej sposób pisania o tym nieco się różni od standardu.
Cin eń dziszko, kośja szęmu z myt ćyż
Żyć z tym muszę jakoś…