Najpierw tenis.
W dalekiej Kolumbii trwa turniej WTA-250 w stolicy,Bogocie.A tam Katarzyna Kawa wlasnie zameldowała sie w półfinale,pokonując Czeszkę Bouzkovą 5:7;6:1;7:5 !
Jakież było moje zdziwienie gdy okazało sie że właśnie lecą skróty z tego meczu! A nasza zawodniczka przebiła sie przez eliminacje i teraz po najwyrazniej,pięknej grze,pokonuje najwyżej rozstawioną zawodniczkę!
Waleczna Kasia spotka sie teraz w walce o finał,ze znaną nam Franuzką Jeanjean lub z kolejna juniorską petardą,Amerykanką Julietta Pareja.Tak czy siak,sukces a kolejny mecz zapowiada sie wystarzalowo!
W Marrakeszu walczy Kamil Majchrzak i robi to wyobornie!Pokonał już Munara,De Jonga a teraz w cwierćfinale,Francuza,rozstawionego z 3,Alexandre Mullera,7:5;6:4.I także melduje sie w półfinale turnieju WTA-250 ! Teraz Holender,Griekspoor…
Nasze piłkarki wygrywają 5:1 z Bośniaczkami i po pokonaniu Rumunek i ekipy Irlandii Pln. są na najlepszej drodze do powrotu do dywizji A w Lidze Narodów.Ewa Pajor?Oczywiście kolejne dwa gole! 
A na koniec,nasza Julka Szeremeta która bije w Brazylii,w ramach bokserskiego Pucharu Swiata.Jest już w finale po jednogłośnym zwyciestwie nad zawodniczką z Kazachstanu której nazwisko jakoś “się mnie nie trzyma” 
Nie widziałem ale potrafię sobie to wyobrazić.Po igrzyskach nie ma kontuzji,nie ma wakacji,nie ma obniżki formy! Julka,jesteś wielka!
Bo najważniejsze jest chyba teraz to że sukcesy naszej zawodniczki najwyrazniej ciągną za sobą naśladowców.Polki i Polacy wkradli sie w tym turnieju,chyba 4 razy do strefy medalowej!
Od czegoś odbudowę należy zacząć!
Na wagę też zasługuje wygrana juniorki Krówki z medalistką olimpijską. Ale w polskim boksie najważniejsze jest to, że wróciła liga. Z tego będą rezultaty.
?
A tego nie slyszałem…Who is ta Krówka?
Ale fakt!
Liga wraca.Oczom nie wierzyłem…
A tyle się kiedyś gadało że to anachronizm.I zniszczono nie tylko lokalne ośrodki ale i boks w ogóle…
Krówka jest głównie sparingpartnerką Julii i jej przyjaciółką.
a uruchomienie ligi daję wielką nadzieję. To w niej zawodnicy stawali się bokserami. Czym innym jest stoczenie 40 walk przez kilka lat, a czym innym w rok.
Ja od dawna nie śledzę wydarzeń sportowych. W skokach słabo, piłce nożnej słabo, w tenisie w kratkę.
Może coś w siatkówce jeszcze osiągniemy
Jest jeszcze kilkadziesiąt innych dyscyplin.Zresztą kibicowanie tylko wtedy gdy nasi wygrywają to parodia kibicowania.
Ale do kibicowania curlingowi nikt mnie na zmusi… 
Ciężka sprawa ale…Da się.Tylko trzeba nie mieć nic innego do roboty lub w ogóle,“na głowie”.
Ja sie nie potrafię przełamać do baseballa i tak już chyba zostanie.
Takich dyscyplin, do których się nie przełamię jest więcej. Curling był tylko przykładem.
Jak mieliśmy Renatę Mauer to mnie nawet strzelectwo wciągnęło.Okazało sie bowiem że można to ciekawie pokazać za pomocą zbliżeń…
Kamil Majchrzak przegrał jednak z Holendrem 7:5;7:6 co wstydu mu nie przynosi.
Teraz kolej na Kasie Kawę w kolumbijskiej Bogocie.
Chyba niebawem zaczną…
A jeśli chodzi o boks…
Mamy kolejną fighterkę!Wiktoria Rogalińska [kat.54] zdobyła w Brazylii złoto,wygrywając zdecydowanie w finale z Amerykanką Perez.5:0 a niektórzy sędziowie dali nawet trzypunktową wygraną Polce.
Brawo!!!
Jak miło że po prostu dzieje się!!!
Czy panowie dołączą? 
Strzelectwo sportowe i łucznictwo do kiedy pamiętam interesawało mnie. Pana Zapędzkiego poznałem osobiście w Łebie kiedy wczasował w strażnicy WOP i zaszedłem go gdy łowił ryby, bo był zapalonym wędkarzem. Bardzo sympatyczny i przystępny człowiek.
A oko miał jak snajper!
Olimpijski pewniak!
Dwa złota olimpijskie i to w pięknym stylu. Ale w życiu poza sportowym nie szło mu tak dobrze. Zmarł w 2022 prawie zapomniany.
W Montrealu jechał po trzecie złoto lecz w czasie finałów zaciął mu się pistolet.
Strzelectwo to nie jest idealna droga do alejki gwiazd 
A szkoda.
Dla mnie każda dyscyplina olimpijska,przynajmniej do niedawna,zasługiwała niemal na osobny,“antyczny” ołtarz…
W takiej atmosferze dorastałem i dzisiaj mi tego brakuje.
Teoretycznie,jeszcze 20 minut i rozpocznie się mecz Katarzyny Kawy…Niestety,deszcz…
I jeeest!!!
Kawa pokonała Pareję 7:5;6:2
Tym razem przekazu nie było ale mam statystyki i widać wyraznie że to jakby ze Świątek wyjęte 
Set walki oraz set na dobicie przeciwnika któremu odeszła ochota.
Brawo Kasiu!!!
Teraz finał i …gospodyni,Camila Osorio.55 bodaj,rakieta świata.
Ta poprzeczka jest do wzięcia!
Coś pięknego, fakt, Kawa będzie grała w finale chyba z Osario, ciekawe czy da radę.
Mam nadzieję, że zobaczę za chwilę ten mecz, ma być o 19-tej.
Tez popróbuje ale na razie nici z tego…
JEEEST!Mam transmisje!
Tylko tam zaraz będzie lało…
2-1 dla Osario, ale z dwóch stron były już przełamania. Tłumy widać, że są za Osarią, zdobywczynią tytułu z zeszłego roku.
Czarne chmury…, fakt. Co to będzie.
4-1 dla Osaria, trochę wpycha naszą w defensywę, w której staje się łatwiejsza do ogrania.
5-2…, ale jest walka Katarzyny.