Pierwszy seks ...

Skoro jej zycie to jak utrzyma sama ewentualne dziecko? Pojdzie do pracy?
Bo jak jest na tyle dorosla na seks to powinna byc na tyle dorosla zeby ponosic odpowiedzialnosc. Wiec co? Pojdzie do pracy?

4 polubienia

Młodzież Na wsi niczym nie różni się od tej "miastowej " młodzieży. Niczym. To co napisałaś że po miesiaczce to już można to jakaś totalna bzdura.

warunkiem zalozenia spirali jest urodzenie dziecka? @anon80021811 nie zalamuj mnie…
ja rozumiem, ze moze “niebycie” dziewica. a i to problematyczne i raczej zwuczajowe niz majace zwiazek ze zdrowiem.

1 polubienie

Do współczesnej młodzieży dochodzi więcej atrakcyjnych bodźców. Mają internet, social media, youtuberki, blogerki. Chcą naśladować, doświadczać, próbować. Pragną tym samym zaspokajać potrzebę przynależności i uznania. Dziś trzeba się mocno nagimnastykować by być szanowanym i lubianym. A czym zaimponować jak nie seksem - tabu. Zakazany owoc. Tylko debeściaki mają odwagę by go ugryźć.

Ja jestem rocznik 1985. Zaczynaliśmy od czasopism typu Bravo. Internet był w powijakach. “Świerszczyki” tez się oglądało. Mieliśmy jednak obawy przed współżyciem. Było inaczej bo rodzice mieli dla nas więcej czasu. Pracowali ale nie tak jak teraz - od rana do wieczora, 2 etaty, dojazdy, zagranica, ciągły pęd, kredyty.
Oczywiście dużo się gadało o seksie i waleniu konia ale to było tylko popisywanie się.

Co bym zrobił? Takie piguły chyba nie szkodzą na krótką metę prawda?
Zabrał bym dziewę do dobrego specjalisty. Jeżeli nie byłaby gotowa na dziecko to zaryzykowałbym z tabletkami. Natomiast jeśliby była to poród i pełne jej wsparcie. Rodzice dziewy jako opiekunowie prawni wnuka do czasu zakończenia nauki przez matkę.

1 polubienie

Ja sie powaznie rozchorowalam po tych hormonach
A spirala? Bez problemu. Dziewczyny ktore znam maja potem normalnie dzieci
I u niektorych nawet porod byl latwiejszy

1 polubienie

Może nie warunkiem,ale spiralę w większości zakłada się kobietom które już rodziły. Dla młodych najbardziej optymalną i najrozsadniejsza, ze względu na nie posiadanie stałego partnera,jest prezerwatywa. I zdecydowanie to jest mądre bo jest jedynym środkiem antykoncepcyjnym zabezpieczającym również przed chorobami.

4 polubienia

W wieku 14 lat wątpię

Juz tez jej odpowiedzialam
(patrz powyzej lub ponizej - nie wiem gdzie sie komentarz znajdzie)

@ata-ata jestem w szoku.
Spirali się u Nas tym które nie rodziły nie zakłada.
Przynajmniej tak kiedyś było!

2 polubienia

ja jestem niestety innego zdania.
nie mam nic przeciwko wsi jako takiej, ale niestety
wszystko zalezy od wsi i soltysa :slight_smile:
a juz predzej sie zgodze ze stwierdzeniem, ze byc moze podobnie jak to co napisalam mysli czesc meskiego miejskiego spoleczenistwa? to rzeczywiscie roznic nie bedzie.

1 polubienie

Wiec to nie jest tylko jej zycie i jej problem

1 polubienie

Ja sobie prezerwatywy nie wyobrażam!
Nie ! Nie !
Dla mnie nie ma opcji!

Devil, a bierzesz pod uwagę fakt,że rodzicom może już się nie chcieć kolejnego dziecka niańczyc? Mój syn (19 lat) ma jasno określone, że jak zostanie ojcem teraz to przerywa szkołę i idzie do roboty i bierze całą odpowiedzialnosc za siebie i rodzinę. Nie ma że boli. Jego odpowiedzią było “Wiem mamo”

4 polubienia

Serio? Nie ogarniam…

Dziecko się kocha prawda? Trzeba pomóc. Każdy popełnia błędy.

1 polubienie

Nie.Jesli jest się wystarczająco dorosłym żeby się bzykac,to trzeba byc tez wystarczająco doroslym zeby ponosic tego skutki. Proste.

7 polubień

Dobrze opisałeś ówczesna młodzież .
Bardzo dobrze.
I tą " naszą " też.
Ale czy za ciążę w wieku 14 lat nie ma poważnych konsekwencji prawnych?

1 polubienie

To co ma zrobić taka ucząca się gówniara?

W tym wypadku to moze nie jest problem spirali ale wieku dziewczyny
Tutaj jest najwiekszy problem
I sama nie wiem jak bym to rozwiazala ze swoim dzieckiem
Chyba bym poszla do psychologa albo do specjalnych poradni (u nas sa takie)

2 polubienia

Mocne!
Ale to samo bym zrobiła.
Pomóc bym pomogła przy wnukach ile można tylko .
Ale cała reszta należy do Ciebie .

1 polubienie