Polecicie jakąś książkę?

Chce kupić narzeczonej jakiś dobry, klimatyczny kryminał bądź thriller.
Polecicie coś mocnego?

2 polubienia

Z ostatnio czytanych: Sześć kobiet w śniegu - Anna Fryczkowska,
albo klasyka: Zły - Leopold Tyrmand,
lub coś jeszcze innego. :wink:

3 polubienia

Tele tydzień

Kryminal lub thriller?
John Le Carre-Morderstwo doskonale-
Ross Mc Donald-Troista droga-
Arturo Perez-Reverte-Eva-

Kryminały? Wszystko, co napisał Chandler.

3 polubienia

Ja bym dodala Hammeta. Sokół maltański na przykład?

2 polubienia

Ale tego trzeba szukac po antykwariatach

1 polubienie

Jeśli ma być coś mocnego to polecam Marka Krajewskiego i jego serię z Breslau w tytule.
Z polskich autorów kryminałów Zygmunta Miłoszewskiego.
Jeśli jest miłośnikiem Tatr: serię z komisarzem Forstem Remigiusza Mroza.
Działalność polskich szpiegów za granicą to Vincent V. Severski i jego 4 tomy z Nie… w tytule (Nielegalni itd.).
Z zagranicznych: Jo Nesbo albo Robert Galbraiht (czyli J.K.Rowling) i jego Cormoran Strike czy Le Carre ale jego się niełatwo czyta…

1 polubienie

Jak ma być klimatycznie, to ja bardzo lubię te wszystkie stare retro kryminały, na czele z (prawie) czymkolwiek Agathy Christie - a zwłaszcza “I nie było już nikogo” - i Sherlockiem Holmesem, chociaż tego ostatniego najbardziej lubię na ekranie w wersji od BBC, awansował na mój ulubiony serial :face_with_hand_over_mouth:
Z nowszych i mocniejszych ostatnio czytałam “Dziewczynę z pociągu”, ale jakoś mi się to nie spodobało, dość szybko odgadłam intrygę, a zakończenie było dziwne. Jednak na pewno ma specyficzny klimat i gatunek pasuje.

4 polubienia

Kup “Pana Mercedesa” Są trzy części, to się zaczyta…

“Dziewczyna z pociągu”.

Sokoła…mimo wszystko,lepiej obejrzeć.Klasyka klasyki.Jeden z najlepszych filmów z Bogartem!

1 polubienie

Jest juz nowy Galbraith a trzy pierwsze sfilmowano.Moim zdaniem,świetnie.

2 polubienia

Masz rację, Zabójcza biel też wyszła u nas ale w bibliotece niedostępna. Wyszedł też piąty tytuł z Cormoranem.
Na filmy sie nie natknąłem a co najmnie jeden chętnie bym obejrzał.

1 polubienie

Nastepnym razem spytam żone gdzie je kupiła…Wszystkie trzy sa bardzo udane.

1 polubienie

To chyba wymaga osobnej kategorii…Cos w stylu"Criminal tango" :innocent:
Ale ostatnio rzucilem sie wir powiesci detektywistycznej a tutaj moim no.1 pozostaje jednak wciąż Ross McDonald.
“Spotkamy sie w kostnicy” to jego powieść z 1953 roku.Dość podobna do"Troistej drogi".I tu i tam,mamy ludzi poszkodowanych przez wojne,co rzutuje bezpośrednio na ich losy,zagubienie i…kontakty z półświatkiem.
Atmosfera bardzo chandlerowska.Czasem mamy w roli głównej detektywa Lew Archera,czasem inne postaci.Ale rys zawsze ten sam…Przy sporej dozie fatalizmu,szczegolnie w kontaktach z kobietami co bylo zawsze motorem napedowym kina"noir" [Bogart,Bacall,Cagney,Edward G.Robinson]
Ktos przejechal gościa pod wplywem alkoholu.Nim emocje opadly,nastepuje porwanie dziecka bogatego notabla…Do akcji wkracza kurator sądowy ale nim zapoznal sie z głównymi aktorami tej sztuki,pierwszy podejrzany zostaje znaleziony za kierownicą kradzionego wozu,ze szpikulcem w karku…
W tle FBI,mętny prawnik,rudowłosa piekność która do ostatnich stron mówi zagadkami.Plus upadly anioł o najpiekniejszych oczach pod słońcem!
Chyba niezle jak na początek! :innocent:
To lata 50-te.Tutaj nie ma komórek ktore dzwonią zawsze wtedy gdy autor scenariusza nie ma nic do powiedzenia!
Ale…Byc moze to rzecz dla mojego pokolenia…
Teraz czekam co powie moja córka :innocent:

2 polubienia

Pelna zgoda.Wszystkie wersje,urastajace do rangi cykli,z Holmesem,zrealizowane przez BBC sa co najmniej udane.Wcielenie ktore najbardziej lubie to z 1988 roku w filmie"Pies Baskervillow"
Wtedy glowna rola zagral Jeremy Brett…
Natomiast totalna katastrofa ze az sie chyba Conan-Doyle w grobie przewraca to filmy,bodaj dwa z Robertem Downingiem Jr. No ale to produkcja amerykanska a oni zawsze spieprza jak sie biora za europejska klasyke.

Opiekunowie , rzuć okiem

Ja bym polecił trzyksiąg Janusza Meissnera; - “Opowieść o korsarzu Janie Martenie”.
To jedyna książka tego pisarza, która, moim zdaniem jest świetna.

Bylo chyba dawno temu w serii “z jamnikiem”