Opozycji nie ma i jakiś czas nie będzie. Myślę o partiach opozycyjnych, bo teraz one się nie liczą.
To porównanie z piaskownicą nie za bardzo Ci sie udało @anon86894402 .
Nie chodzi o kłótnię kto ważniejszy. Chodzi o to że kompetencje są jednoznacznie określone, lecz jeden bezczelnie włazi w działkę drugiego. Chodzi o poniżanie tego drugiego poprzez narzucanie mu decyzji. Chodzi o lekceważenie prawa w imię potrzeb politycznych.
Chodzi o to że u nas nie mamy trójpodziału władzy z jasno określonymi w prawie kompetencjami, ale mamy Prezesa Polski o którym żadne prawo nie wspomina.
Dokładnie. Też tak myślę, no prawie.
Pozwolę sobie dodać że określanie daty wyborów parlamentarnych - w co wciął się premierunio - należy do prerogatyw prezydenta. Czyli jest to jego jednoosobowa decyzja.
Chyba że premier dostał zgodę na to żeby to zrobić i prezydenta upokorzyć. Z tym prezydentem robiono już wszystko, nawet wyciągniętą rękę ignorowano
Podobno prezydent odpowiada,za dlugopis)))
Prezydent od samego początku pokazuje że podejmuje swoje niezależne decyzję… A to ze ma podobne myślenie do partii? Wychodzi ze prawdziwy z niego pisowiec, to pieknie. Dlatego proponowałem żeby kandydaci na prezydenta nie wychodzili z partii które są w sejmie xd
Praktycznie, to nie widzę różnicy między Dudą, a Komorowskim.
Prezydent nie powinien myslec jak partia,jaka by to nie byla.
Powinien myslec jak polak,gdyz niej jest on prezydentem partii,tylko prezydentam Polski.
Czyli wszystkich polakow,bez wzgledu na przekonania polityczne,wyznanie,orientacje seksualna.
Tak jak zadna partia nie powinna miec bezwzglednej wiekszosci a parlamecie,by nie mogla sama forsowac ustaw,czesto bedacych pragnieniem partii,nie narodu.
Ale zawsze prezydent z danej partii będzie po stronie tej partii. Podobno Lech Kaczyński był wyjątkowo odcięty od pisu gdy został prezydentem ale z resztą to chyba nie było różnicy jak jest teraz.
Podobno, bo realnie, nie.
I tu jest dylemat polityki,
.To nie prezydent narodu,tylko partii.
Powinien miec na wzgledzie tylko i wylacznie dobro narodu,byc calkowicie bezstronnym.
Ale niestety,to utopia.
Duda musi się pogodzić z tym że jest tylko marionetką gnoma.
Kto poznaje prezydenta?
Buzia jego uśmiechnięta
on długopis ma usłużny
i kręgosłup bardzo luźny
urząd to dla niego sztampa
wybuduje fort dla Trumpa
a przeszczere swoje miny
moczy w wiadrze wazeliny
Tak jak w innych sprawach, w temacie prezydentury również mamy do czynienia z teorią i praktyką. Czyli z prawem i polityką. Bo Ty @Leone_Marco bardzo dobrze piszesz, ale sam zdajesz sobie sprawę że to jest to pierwsze, teoria która winna być zgodna z prawem. A jest?
Na pocieszenie mamy uśmiechniętą, zadowoloną gębusię jak słusznie zarymował @anon86894402.
Oj @Antykwa .Gdyby wszystko bylo jak nalezy,zyli bysmy jak paczki w masle.
Szkoda,ze to tylko teorie,nawet nie spiskowe,a utopijne.
przezydenture i co on moze pisano pod rozdete ego Walesy
niestety skonczylo sie na marionetce
Nie. Nie jest
Tak. Jest. I Twoja opinia i mniemanie nie zmieni tego.