Przeciez to nic nowego.Ile to juz razy krajem rzadzila jakas szara eminencja a nie krol…chocby ten wspominany przez Ciebie biskup Olesnicki…
To sie oczywiscie moze nie podobac jesli na sznurku tego wichrzyciela i oszczercy,chodzi cala partia.Ale nowe nie jest.
Naprawdę? ![]()
Tak. Najbardziej mi to przypomina czasy, w których rządził pierswszy sekretarz partii a premier słuchał. Niedawno całkiem.
Nie wiem z czym sie nie zgadzasz @okonek, ze mną? Że bezpodstawnie oskarżonoe PO o tę przypadkową śmierć? Że uznałem to wydarzenie za początek oskarżania PO o nienawiść do rządzących? Może nie jedyna przyczyna to była ale to był czas narodzin oskarżania PO o wszystko co złe.
to znaczy syndrom oblezonej twierdzy i wszystko wina Tuska a PO to szuje i zdrajcy, do tego masoni, zydzi i cyklisci, a zapomnialam o wegetarianach
to sie zaczelo wczesniej - Unia Demokratyczna? Walesa z wojna na gorze?
to co sie stalo wtedy w biurze poselskim, czy jak ostatnio z prezydentem Gdanska to tylko iskra zapalna
Pewnie, że nie jest to nic nowego. I nie tylko w Polsce.
Rosja zdaje sie,bylaby tu niezlym przykladem.
A takze francuscy kadynalowie Mazarin i Richelieu…
A wiesz, że to niezły pomysł na stworzenie tematu o szarych eminencjach, jakie znamy z historii. Pomyślę o tym. ![]()
Zdecydowanie,tak!
No to już mam jednego czytelnika. ![]()
![]()
Jednego? Nie znając tematyki od razu masz co najmniej dziesięciu @birbant. ![]()
Coś się wymodzi. Dziś nie miałem zbyt dużo czasu na kompa.