Lekcje religii w technikum
Podstawowym bledem bylo wprowadzejie religii do szkol.
Takie jest moje zdanie.
Drugi blad,to upolitycznienie lekcji religii,ksieza wiecej zajmuja sie polityka,niz tym,co powinni robic.
Uczeszczajac do Technikum,chodzilem na religie do przykoscielnej salki.
Wyklady/rozmowy,byly o zyciu,przebaczeniu,milosci,poszanowaniu blizniego.nie na kogo glosowac,ktory,wodz’’ lepszy,ktora pattie zeslal,bog’‘,ktora diabel.
A po religii,mozna bylo wyskoczyc na kawae,spacer,czy gdzies potanczyc.
A w Krakowie bylo gdzie ,skoczyc’’
Spoko. Po tym miesiącu religia stanie się przedmiotem obowiązkowym i sytuacja będzie opanowana.
No to tak jak ja!
O Jezu, nie daj Boze!!!
Hurra! Xd
Wiesz i mam szczescie tragiac na bardzo madrych ksiezy,oddanych wierze,nie polityce.
Teraz nie mam kontaktu, ale znalam znakomitych ksiezy, po prostu Ludzi!
Nie ma sie z czego cieszyc.
Wiary sila nie narzucisz,to tylko liczby w statystykach
Tak jak z niewolnika,nie bedzie dobrego pracownika.
Wali mnie wiara. Chodzi o lewakow
Jezeli tak lubisz,to niech Cie wali nadal.
W koncu ludzie glosuja nogami. Skonczy sie przedmiotem obowiazkowym, kra, kra… I to od zlobka.
To bedzie koniec KK.
Tak tez mysle…
Wiary,nie da sie wprowadzic sila.
Sila mozna wprowadzic poddanstwo.
Obawiam sie, ze nie. Po wojnie jeszcze byla obowiazkowa. Teraz przewrotne pytanie, czy państwo wyprowadzajac religie nie przysłużyło sie KK?
W PRL do 1959 w szkołach byłą religia, ale nie obowiązkowa. Od 61 przeniosła się do salek przy kościołach
Ja ostatnie dane to 49/50 ponoc wtedy jeszcze obowiazkowa byla, zwolnieni innowiercy co czasem do niezdrowych konfliktow prowadzilo
To nie czasy powojenne, ludzie jezdza po swiecie,ludzie widza,jak jest w innych krajach.
Gdy pojda tym sladem,za kilka lat w kosciolach beda otwierac markety,dyskoteki,knajpy.
Ludzie odstapia od kosciola,co juz sie dzieje,a to tylko pogorszy sprawe.
Odstapia od kosciola,nie koniecznie od wiary,bo to dwie rozne sprawy.
Sprawdzę to. Ale nie w necie. Więc trochę potrwa.