Trener winien czy zawodnicy są nierefrmowalni?
O tym “zawodniku”, który notrycznie mylil przeciwników z piłką to szkoda gadać.
Idę się napić waleriany.
Też mi nowość, że dostali wpier…
Ale z Vanuatu jakieś szanse mogliby chyba mieć …
Straciłem 90 minut swojego cennego życia.
Liczyłem na te 3 punkty. A teraz gdzie ich szukać? Z Hiszpanią? Buahahahaha…!!!. To jest śmiech przez łzy…
Ja nie do konca. Po poerwszej straconej bramce siegnelam po robotke szyelkowa, a ze wzór powtarzalny i robi się prawie odruchowo to kawalek szalika na zime przybylo
Odróbka była możliwa. Wiemy teraz, kim dla drużyny jest Krychowiak.
Jak beda grac z Hiszpania to się barykaduje w domu, z gasnica, zeby sie ze wstydu nie spalic.
Akurat z Hiszpanią, to nie jest wstyd przegrać. Ale nie tak, jak nasi siatkarze z Brazylią…
Pytanie o styl przegranej?
Ze Słowacją najgorzej nie było, żeby nie ta obrona. Miazga zaczęła się po drugiej żółtej dla Krychy.
To byl chaos nie obrona.
Ja tam za duzo pilki noznej nie ogladam, ale czasem dla towarzystwa cyganka daje sie powiesic. Na tutejszch meczach ligwch lepiej wiedza co z pilka zrobić pod swoja bramka.
Fakt, Sousa to taki troche trener samobojca, ale tym razem to chyba na glowke skoczyl.
Ja bym Sousy tu nie obwiniał. Taka obrona to i za Brzęczka była. Kłopoty są ze skrzydłami w defensywie. Mimo, iż druga bramka ze środka.
Nawet nie zacząłem oglądać. Żabula jak zwykle informowała …
Ić mi z tymi newsami - usłyszała ode mnie …
Ona bardziej przeżywa jutrzejszy mecz.
Taki wynik sobie obstawiłem, szkoda że nie w płatnych zakładach, było by np na leki. Cóż taka tradycja w narodzie
Ej no ino się nie rozklejaj, ja bym cię napoił winem czerwonym, no i może zimny okład. Jesteś tu potrzebna
Piwo lepsze dla mnie.
To to wiem. Kiedyś też lubiłem, teraz to kicha - leki, jutro znowu szpital, badania przed szczepionką 9 miesiąc. Piwo mnie kusi, ciekawe czy pogotowie by zdążyło jak by co
To musisz wolniej to piwo pić, daj szansę pogotowiu…
Weż te krewetki wywal na najbliższy śmietnik i zacznij odżywiać się, jak człowiek.