Poranny sucharek

5 polubień

6 polubień

O, tak strach bardzo czleka napedza…:slight_smile:

1 polubienie

Nie wiem,czy sie wyplace,bo mnie z9na dodatkowo naliczyla podatek od nietucjomosci)))

1 polubienie

Z zona zawsze sie dogadacie… :slight_smile:

1 polubienie

No nie wiem,od czasu gdy stwierdzila,ze w sypialni jedynie budzik stoi,jakos sie zmienila)))

1 polubienie

A co, reszte przepilscie??? No to trzeba w jakie mebelki sie zaopatrzyc!

1 polubienie

Myslisz,ze jak beda nowe meble to cos wiecej stanie niz budzik)))

1 polubienie

Oczywiscie!!!

Moze jednak Viagry spro uje taniej wyjdzie)))

1 polubienie

Nie to jest najważniejsze co, gdzie, komu i kiedy stanie. Sam dobrze o tym wiesz. Nie wmawiaj sobie, że jest gorzej. Jest po prostu inaczej.

1 polubienie

Dziekuje za otuche)))
Na ucho Ci powiem,ze nie jest tak zle,co by gorzej byc nie moglo))

1 polubienie

:+1:

1 polubienie

Zobaczyłam tytuł twój “poranny sucharek” i przypomniał mi się czas, gdy tylko sucharki z mlekiem jadłam na śniadanie ku rozpaczy babci :grin:
Poranny sucharek to super śniadanie było, można było jeść przez rok tylko to jak się miało 10lat.

3 polubienia

Ty lepiej uwazaj: byl taki, co przedawkowal… (AJJJJJJ!)

Sucharki zawsze bardzo lubilam. A jaki mialy chrup! :slight_smile:

1 polubienie

Sucharki z mlekiem sa super.
Sam czasem jadam na sniadanie,chociaz juz dzieckiem dwno nie jestem))

2 polubienia

Ja już dawno nie, ale teraz sobie przypomniałam i kupię.
Bardzo dawno nie jadłam.

1 polubienie

Ja bylem na mleku wychowany,
Cale zycie lubilem ,leko i jego przetwory.
Tutaj jedynie brakuje mi zsiadlego ,leka i maslanki, innych przetworow jest pod dostatkiem.

3 polubienia

Tak samo jak ja mleko uwielbiam do tej pory.
Jak byłam dzieckiem i jeździłam na wieś, to piłam mleko nawet takie prosto od krowy po wydojeniu, tylko ciocia przez sito przelała :joy:

1 polubienie