Gdy Sylwester wypada w piątek, to najważniejsze, żeby nie trzynastego.
Przefarbowałeś włosy na blond?
Same się przefarbowały.
Aha… No tak… Teraz rozumiem
Dwie blondynki kłócą się, na co pójść do kina: - Chodźmy na “Matrixa”. - Nie, lepiej na “Aniołki Charliego”. - Lepiej na “Matrixa”! - Nie, na “Aniołki”! Wtrąca się brunetka: - To może pójdziecie na kompromis?! Blondynki: - Fajnie, a gdzie grają?
Kompromis, to taki, co się kompromituje?
Ojeeej, jak Ty wszystko wiesz Pewnie czytasz książki
Bo wiesz, ja myslałam, że to ten, co się go kładzie na czoło, jak się ma migrenę
“Pomuszcie mi”, bo nie wytrzymam z tego śmiechu…
Migrenę to może mieć hrabia albo biskup, a mnie, po prostu łeb napiedrala…
Hahaha.
Ruski odrzutowiec - imię kobiety
we łbie latają bolesne rakiety.
Zazdroszczę umiejętności układania.
To, że migrena, to wiadomo, bo o niej pisaliśmy, więc nie będę zgrywała bystrej mądrali
Nie musisz zgrywać, bo jesteś, z tym, że nie mądrala.
No to “pomusz mi” nią być
Ale muchów o tej porze brak.
To już poczekam, asz muchi bendom!
Sytuacja do tego zmusza
Tusz Ci się rozlał? Pffff. Uraziłeś moją ciemnoblondyńską inteligencję