Porozmawiamy o ZUPIE?

Nadchodzi chłodniejsza pora roku a wraz z nią sięgamy po rozgrzewające i treściwe potrawy, do których należą niewątpliwie zupy .

Jakie są wasze ulubione? Czy jecie je regularnie? Czy obiad bez zupy to obiad niepełny? Wybierzemy królową zup? Zapraszam do smakowitego tematu!

Poniżej: zupa szpinakowa!

6 polubień

Królowa zup to pomidorówka z rosołu z wczoraj. :yum:

3 polubienia

Bardzo lubię zupy. Aby nie było w nich żadnych kasz, grysiku i krup, bo wtedy najlepszej nie tknę. Trudno mi wybrać, bo wybór ogromny. Oczywiście rosół. Do dziś wspominam niedzielne rosołki z czasów mego dzieciństwa i młodości z wakacji. Wiejskie z drobiu, który jeszcze wczoraj widziany był na podwórzu.

Na Ukrainie jadałem oryginalny barszcz ukraiński, taki, jak on ma być. Aż mi ślina pociekła na wspomnienie.

5 polubień

Rosół oczywiście najlepszy i u mnie cały rok musi być, ale pomyślałam, że do zup nie zostanie zaliczony. :slightly_smiling_face:
Te barszcze ukraińskie są wyśmienite, ale też rożne są. Z nimi tak jak i naszym rosołem co dom to inny smak.

4 polubienia

Rosół kiedyś lubiłem, teraz stwierdzam, że to taka “zupa NIC”. Sama woda z tłuszczem.
Zdecydowanie optuje za zupami wieloskładnikowymi, kolorowymi z dojrzałymi, słonymi warzywami! Pomidorowa, kalafiorowa, grzybowa no i oczywiście przepyszna grochówka!

4 polubienia

Ale mnie nęci sam smak rosołu. Te, o których pisałem, takie nic to one nie były. Pływało tam sporo mięska i jarzynek. Teraz moda na cieniznę rosołową;

Grochóweczka, to super zupeczka. :stuck_out_tongue:

4 polubienia

@Bingola A rosół z dorsza jadł…, aa?

1 polubienie

U mnie zupy mają większe branie, niż porcja mięsa i kartofle.
Numer 1 to rosół - to jedno z dań, które faktycznie dopieszczam.
2. Zupa cebulowa , z serem camembert lub grzanka i zółty ser


6 polubień

Chętnie bym się do tego brania przyłączył. :blush:

2 polubienia

A niech Ci będzie:
ZUPA KWAŚNIEWSKIEGO:

  • główka kapusty włoskiej lub białej (około 1 1/2 kg)
  • 2 papryki
  • 6 cebul, najlepiej ze szczypiorem
  • 6-12 świeżych pomidorów lub 2 puszki pomidorów
  • pęczek selera naciowego
  • pietruszka, pieprz, curry, koper, oregano, estragon, czosnek, bazylia, listki laurowe, ziele angielskie, kminek, majeranek
    /w wersji “na bogato” -ale można chyba zmniejszyć proporcje i ilości przypraw
    -jeszcze nie próbowałam tego SMAKOŁYKU./
1 polubienie

Cebulowa, mniam, mniam

2 polubienia

Nie, nie jadł

1 polubienie

Jestem zupożercą.
UWIELBIAM prawie wszystkie.Prawie bo nie tknę kwachów.Czyli kapusniaku,ogórkowej i żurku.Wszelkie odmiany owocowych cieczy,nie traktuje jako zup…
A najbardziej?
Gulaszowa,rosół,barszcz,grzybowa.W Anglii jest tez cos czego nazwa sprawia mi kłopot.Multigawatany czy jakos…Z ryżem.Rewelacja!

3 polubienia

No to słucha. Z płetw ogonów i łbów robi się wywar z jarzynami. Gdy gotowe, trzy pierwsze się wywala. Do tego, osobno, z mięska dorszowego klopsiki i podaje w tym rosołku.

2 polubienia

Dość podobnie babcia robiła z karpia…

2 polubienia

Z karpia chyba kiedyś raz jadłem?

2 polubienia

Moja specjalnosc to zupa laksa :slight_smile: z pewnoscia rozgrzewa! Robię też na szybko rosół azjatycki z pierozkami z miesem(raz na jakis czas ulepie ze 4 porcje i zamrazam a potem gotuje je w zupie)

3 polubienia

Wiosną robię zupę z zieleniny, mogę ją z garnkiem na stojąco zjeść, wrzucam poszatkowany szczaw, pietruszka zielona, seler naciowy, koper , lubczyk , zaprawiam śmietaną i dodaję jajka gotowane na twardo ( ziemniaki potłuczone i okraszone smażona cebulą na osobnym talerzy).

Krupnik- ja nie lubię, ale…:stuck_out_tongue_winking_eye: najważniejszym składnikiem krupniku, który dodaje niesamowitego smaku, to por poszatkowany.
Zupa pieczarkowa, pieczarki koniecznie osobno podsmażone na patelni, dopiero potem wrzucone do wywaru.

3 polubienia

Lubię zupy, mogę je jeść i na obiad, i na kolację, i o każdej porze roku :yum: (tylko to będą różne zupy)
Najlepszą zupą ever oczywiście jest krem z dyni.
Ostatnio bardzo mi smakowała też zupa pomidorowo-cukiniowa.
A z takich bardziej klasycznych to waham się między buraczkową a ogórkową z ryżem :yum:

3 polubienia

Zwróćcie uwagę, że ta wspaniała potrawa opanowała cały świat do tego stopnia, że w większości języków nazwa “zupa” brzmi bardzo podobnie! Nawet w takich egzotycznych narzeczach jak suahili: “supu”!

1 polubienie