rozumieją, że zakażonych jest 99 % społeczeństw, bo wystarczyło, że 1 zakażona osoba bezobjawowa, zakażała 4 osoby w pierwszym dniu,
W drugim dniu mieliśmy zakażonych już 16 osób, w trzecim 64, w czwartym 256, w piątym 1016, w szóstym 4064, w siódmym 16256, w ósmym 65024, w dziewiątym 250 096, w dziesiątym 1000384, w jedenastym 4 001 436, w dwunastym 16 004 744, w trzynastym 64018976, czyli w 2 tyg. zabrakłoby już osób do zakażania.
No ale wymagać od rządzących znajomości podstawowych faktów i logicznego myślenia, to raczej oczekiwania ponad miarę.
Pomimo swego szacownego wieku i pochodzenia BMJ wpadek sie nie ustrzegl. To co publikuja czasem podlega weryfikacji. Akurat rozprzestrzenianie sie chorob wirusowych jest dosc dobrze opisane w literaturze medycznej i nie do konca opisuje sue to prostym ciagiem matematycznym.
Jesli masz zamiar zabierac glos w sprawie covid 19 to nie cytuj inzynierow mitomanow czy innych szrlatanow a podeprzyj sie literatura typu BJM czy The Lancet, w calosci, a nie newsami z interii.
Nie strasz, u mnie dzi jakas madra glowa w TV prorokowala, ze sa szanse na pierwszy kwartal przyszlego roku. A w ogole to bez badan na nosicielstwo czort wie, czy szczepionka bedzie skuteczna. Co prawda latentne, czyli zdolne do utajenia sie w organizmie sa glownie te typu DNA, jak pospolta opryszczka, ale RNA tez sie zdarzaja. Na razie przetrzasam net, ale duzo hipotez i zero sensownych wnioskow.