Posłowie do pracy?

Ciekawe czy przejdzie?

3 polubienia

A kto robi aferę? Pis

2 polubienia

Bardzo dobrze. Podatnik płaci za pracę i efekty a nie lenistwo w komisjach

2 polubienia

W koncu oni nie pracuja w Sejmie caly rok.
Wakacji maja sporo, a jak posel leniwy i komisje omija?
Tylko do tej pory pod plaszczykiem spotkan z wyborcami czy innych pomyslowvurzadzali sobiewyciec,ki, niebwiem czy nawet nie na Samoa w ramach zacisniania przjazni parlamentarnej? Bo zevtaki jeden traktorem na Księżyc w ta i z powrotem?

Nawet do końca nie doczytam bo już mnie ta Witek tak wnerwiła że najchętniej posłałbym jej jakiś tekst.
Posłowie z trudna sytuacja nie powinni być posłami tylko zostać w domu,przy osobach które wymagają opieki!
Czy ta cyniczna idiotka tego nie rozumie czy może już widzi jak jej szmal ucieka?
Ona oczywiście tak ciężko pracuje i tak mało zarabia że pierwsza z ryjem w szeregu! :enraged_face:

2 polubienia

Jurku maj 4-6 posiedzeń na miesiąc a ti dużo

A w sprawie niepelnosprawnych.2 posłów na sali.Reszta osłów na majówce.
Normalnie aż sie prosi aby tę CHOŁOTĘ,wywieżć na tydzień na jakieś wykopki!!!
Do tego czarna zbożowa,chleb ze smalcem i kapuśniak [bo chyba najtańszy].
No co za gnoje!!!

3 polubienia

Kapusta cos zdrozala na przednowku. Ku mojej uldze, bo przestali ja na sile wciskac do peczka wloszczyzny, a dali wiecej marchewki. Zupa z brukwi powinna im wystarczyć…
A obawiam sie, ze wykopki to malo, bo spora czesc wyglada i zachowuje sie jakby granatem od pluga byla oderwana.
Czyli nawykli.

1 polubienie

Dla mnie powinno się zlikwidować Sejm i Senat, do każdego biura poselskiego doprowadzić szybkie łącze internetowe i wyposażyć w dobry sprzęt do videorozmów oraz odpowiedni alkomat.
Posłowie powinni być dla ludzi a nie jak np Kaczyński który raczej nikogo nie przyjmuje. Zniknęli by spadochroniarze, poseł by był nie musiał nocować poza domem, zniknęły by przejazdy na setki tysięcy kilometrów, loty. Ale to tylko marzenia.

2 polubienia

Coś podobnego już ponad dekade temu,opisywano w Estonii

2 polubienia

A zrealizowali? bo to była by rewolucja. I jak ekologicznie by było.

1 polubienie

Nie wiem.Widzialem zdjęcie.Ich parlament to grupa kilkudziesieciu ludzi,przed lap topami,w sali na oko,o rozmiarach boiska do siatki.

1 polubienie

To nie ja bym jednak zacieśnił kontakt z wyborcami. Biorą gnojki sporo kasy na utrzymanie biura a w nim nie bywają.

Estonia przez jakis czas miala ambicje zostac taka “elektroniczna” utopią. Ale za szybko i materia stala sie oporna.
Ale może z czasem? Cyfryzacja zycia postępuje, ale na razie glownym niebezpieczenstwem jest fakt, ze jej sosowanie ma dzialanie ogłupiające.
No niestery myslenia to ta sztuczna cwiercinteligencja nie nauczy. Podobnie jednak nic nie zastąpi cyrku jaki ostani daja politycy. Tylko, że z igrzysk zwykle chleba nie ma…

Nie wiem nic ponad to,co czasem w oko wpadnie.I z Estonii akurat,kojarze jedynie fajne doniesienia.Rzadko bo rzadko ale na tyle często by nawet zazdrościć

1 polubienie

Ja z Estonii pamiętam że lata temu już mieli dowód elektroniczny.

1 polubienie

Bo to bardzo ciekawy kraj. Pomimo wyhamowania jest do dzisiaj jednym z najbardziej zinformatyzowanych krajow na swiecie. Z dostepem do danych i przejrzystoscia zycia gospodarczego. Wybory sa online, sprawy urzedowe tez, z wifi to chyba mawet króliki po lasach korzystaja? I to wlasnie przy zarzadzaniu centralnym pozwala na unikniecie koszmaru totalitaryzmu czy dyktatury? Takie spoleczenstwo mocno obywatelskie. Bo jednak jak masz wiecej czasu, pelny brzuszek i nie walczysz o miejsce w kolejce? To obyczaje wewnatrz grupy lagodnieja?

Ja trochę sledzilam czas po 1990 wlasnie ze wzgledu na ciekawy rozwój - jak laczyli technologie z tradycją.
Oczywiscie nie tą zwiazana z “bratnia pomoca” i jak szybko tępili homo sovieticusa?

1 polubienie

A ja jeszcze kojarzę że księgowa mnie ostrzega przed tzw podatkiem estońskim który od kilku lat mają u nas wprowadzić.

Chodzi Ci o zwiekszenie opodatkownia czesci zysku przeznaczonej na biezaca konsumpcję i obnizenie lub zwolnienie z niego tej na inwestycje? To juz w Polce dziala od 2021. Ale oplaca sie glownie spolkom z o.o. i akcyjnym. Wiekszym i placacym dywidendy.
Jako alternatywa.
Polska wersja w porownaniu z estonska usilowala wykapac park blizniakow w jednej wannie przy okazji jedno wylewajac z kąpielą.

1 polubienie

No ja od lat mam spółkę z o.o. i księgowa odradza. Tłumaczyła mi że to jak chwilówka kiedyś trzeba zapłacić