Potrafilibyście sprawnie i poprawnie zarządzać zróżnicowanym społeczeństwem 10-osobowym, aby jego członkowie mogli wymieniać się wytwarzanymi przez siebie produktami?
Jeśli to potrafilibyście, to następnie zostałoby to społeczeństwo łatwo powiększać o kolejne, dowolne rzędy wielkości, ale społeczeństwem 10-osobowym powinniście łatwo potrafić zarządzać, aby przekonać się, że nie istnieje zysk w ekonomii, co czyni z kapitalizmu, pragnącego uzyskiwać zyski z inwestycji, zwyczajną bezmyślność.
Jeszcze niedawno bredził, że specjalizacje są złe (nie chce mi się tych głupot już szukać) Teraz pierniczy inaczej …
Ale na stanowisko Przewodnika Ludzkości to by się rzucił jak Azor na skwarki …
Kolego, zapomnij …
@Okonku, nie satysfakcjonowałaby Cię świadomość, że rozumiesz, iż żyjesz w bezmyślnym, błędnym ustroju kapitalistycznym, stawiającym na zysk w ekonomii, który nie istnieje i nie może istnieć? Masz dużą inteligencję, więc masz potencjał, aby dużo rozumieć. Zresztą nie tylko Ty, bo jest tu dużo bardzo inteligentnych użytkowników tego portaliku.
Zadowalasz się wycinkiem ekonomii. A podałem Ci sposób na zrozumienie, jak to należy widzieć całościowo. Jak masz odpowiednią ambicję, to w wolnym czasie zanalizuj ekonomię.
@Farang, on to widzi w bardzo wąskiej, subiektywnej skali. Każesz mu osiągać zysk, więc go wykazuje, nawet jak bierze go z sufitu. Naprawdę traktuję Cię poważnie i wiem, że masz potencjał na zrozumienie, iż zysk w ekonomii nie istnieje i nie może istnieć. Przykład z 10-osobową społecznością jest sprytnie przydatny do tego, bo z 10-osób łatwo jest przestawić się na społeczności 10-miliardowe.
Musiałeś słyszeć o głośnych bankructwach wielkich firm, które też posiadały komórki księgowe dążące do uzyskiwania zysków z inwestycji, a które zbankrutowały, ponieważ liczyły na stałe uzyskiwanie zysków z inwestycji, a te nie istnieją i nie mogą istnieć.