Raczej amerykańskie, ale nigdy nie sprawdzałem, który rocznik. Dla mnie płyta to było coś do słuchania, a nie wartość inwestycyjna, ale chyba powinienem przejrzeć co mam. Dzisiaj czytałem gdzieś na WP że kasety VHS z filmami Disneya osiągają zawrotne sumy na e-bay, a ja mam chyba wszystkie filmy Disneya na VHS wydane…
I nie tylko takie.
Zwykle magnetofonowe,takze…
To minie bo jakość to czysty snobizm.Ale cosik jest w przyrodzie takiego ze…dzisiaj z dziewczynami gadalem o"zabezpieczeniu" moich kaset VHS z klasyka wzieta z kanalu TCM.
Te magnetofonowe,sprawdzalem juz lata temu.I to kurna,wciaz gra!Nie wszystko…I czasem zalezy od głowicy.Ale to moze byc pasja…Juz w to wierze
Mam znajomego, który niedawno kupił sobie trzeci już Model T. Są ludzie, którzy starocia kochają
Oh Yes!!!
Ja byłem bardzo niegrzeczny i wszystkie prezenty zgarnąłem już przed Świętami.
jak masz karte
W sumie to ja dostałam stetoskop, kartę podarunkową do Rossmanna, słuchawki i akarpetki
Na bogato
zaczniesz sie poslugiwac instynktem @kaziu
Magnetofonowe jak mało używane to się magnesują samoistnie i jest cisza. Mam trochę i taśm Orwo i kaset, w tym z grami do Comodore C64 po dzieciach, ok 80 sztuk, kiedyś specjalnie im ściągałem programy do szkoły zanim zaliczyły przedszkole - matematyka, fizyka, język polski czy chemię, wszystko łykneły. Jak podsunełem im kalkulator na ciekłych kryształach Japoński do pomocy, to mnie wyśmiały - mamy go w głowie
W sumie też bym ci dał stetoskop, bardziej konkretny życiowy prezent, skarpetki dobra rzecz - mniej cerowania. Była żona przy każdej okazji urodziny, imieniny itd wręczała mi szpulkę nici czarnych i białych z kompletem igieł, widać na więcej nie zasłużyłem, teraz mi siostra sprezentowała duże nożyczki krawieckie, no jak sekator do gałęzi
Już zapomniałam CZY i O CO prosiłam Mikołaja…
No dobrze=ODSZUKAŁAM:
25 lis
Napisaliście już list do Św.Mikołaja?
Nie i nie napiszę. Albo napiszę? Mikołaju! Zabierz tego wstrętnego koronowirusa i wywieź z naszego kraju…
Nigdy mi zadna kaseta ani tasma szpulowa w ten sposob nie nawalila…One czesto brudzily glowice,szczegolnie ORWO i z tym byl problem ale nawet dzisiaj jeszcze dobrze kasety graja.Sprawdzam co pare miesiecy wybiorczo a i ostatnio rozgladam sie za magnetofonem by i w Anglii miec pod reka…
Ja dostałem mikrofony bezprzewodowe z bazą… i książkę o kuchni wegańskiej. Dobre prezenty
Najczęściej objawem jest wciąganie taśmy, wtedy kawałek wycinam i kleje lakierem do paznokci. Do Comodore programy, gry są na TDK i naszych krajowych, kilka to Sony. U mnie ostał się valkman z radiem na kasety - prezent noworoczny od czarnego człowieka z Maroka, swój chłop jak rodzina. Różne magnetofony mi się przewijały od kasetowych po szpulowe. Gramofonów podobnie. Jedno z dzieci ma jeszcze przenośne Bambino - pracuje w ogródku jako wzmacniacz
Te mikrofony to super rzecz i wolność od kabli. Kiedyś dzieci mnie naciągnęły do szkolnej hm dyskoteki na koniec nowego roku i szkoły - dziś to chyba didżej i animator zabawy / jakoś tak /, fajne czasy tyle że z płyt i kaset, szkoła miała swoje super nagłośnienie, ba pojawiła się pani od muzyki z keybordem do pomocy by dzieci miały ruch
Przypomniales mi lata 85-91 gdy pracowalem w firmie fonograficznej,Merimpex.Min. przy konfekcjonowaniu kaset
Fajne bylyby wspomnienia gdyby to sie tak zle nie skonczylo…
Nie prosiłam o kinvary, ale się z nich cieszę
Nie rozumiem, jak książka o kuchni wegańskiej może być dobrym prezentem
Nie pytam co to ta Kinvara, ale mam nadzieję, że to ni buty. bo to dla przesądnych rozstanie oznacza
weganizm czy wegetarianizm?