Problem z telefonem

Stanieja… A ja i tak bede z lapka korzystac.

2 polubienia

@waranzkomodo, mam dla Ciebie takie rozwiązanie :wink:
Telefony dla seniorów są tanie jak barszcz.
Zbliżają się walentynki lub Dzień Kobiet. Złóżcie się w rodzinie po parę dyszek, kupcie mamie telefon z klapką. Zróbcie ustawienie, że po zamknięciu klapki rozmową samą się rozłącza. To samo z odbieraniem rozmowy.
Patrz jaki ładny.

A co do tego ma laptop?

Porzadny ekran, nieskladany i nie wymagajacy mikroskopu :wink:

2 polubienia

Niedopracowany ten Fold. Folia na ekranie szybko się rysuje.

.patrz na mnie i nie dotykaj.

1 polubienie

Ale my rozmawiamy o telefonach, nie laptopie, który także mam :wink:
Rok temu miałam 2, moje i tylko moje. Win7 podarowałam biedniejszym :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Przekonałeś mnie @ZiraaeL , nie kupię bubla :wink:

Kiedyś to były telefony. I 2 tygodnie z dala od ładowarki. Jak spadł to nic się nie działo.

Teraz telefon ma wszystko oprócz wytrzymałości i dobrej baterii. 2 dni działania w trybie mieszanym i 7h na ekranie uznaje się za sukces.
Ja dzięki wyłączeniu głupot osiągam na ekranie prawie 14h. 2,5 dnia intensywnego używania. Codziennie wykorzystuję ok. 30% baterii. To prawie 6h na ekranie.

A mamę to często odwiedzać trzeba i uczyć , uczyć, uczyć.

@efka Nie znasz mojej Mamy :slightly_smiling_face: Napiszesz jej jakąkolwiek kartkę: schowa, zgubi, nawet jak będzie “na oczach” jest w stanie nie przeczytać - zapomnieć: roztargnienie level master :slightly_smiling_face: Znam więcej osób w jej wieku: obsługują smartfony, komputery, internet, bankowość elektroniczną. Moja Mama boi się nawet karty do bankomatu… Myślę że najlepsza będzie opcja zaproponowana przez kolegę @anon18020312 -a : telefon stacjonarny z kartą SIM. Mama ma dwie karty. 1 będzie miała w Emporii drugą sobie włoży do tego niby stacjonarnego. Niestety mieszka daleko, a jak się nawet ją odwiedzi - to ona się nie stresuje, ale jej mąż panicznie boi się Covida i się przez to bardzo izolują - zwłaszcza że ich sąsiedzi z naprzeciwka - 3 ludzi - zmarli…

3 polubienia

u mnie we wsi nikt nie zmarł a był czas że połowa wsi była w kwarantannie. aa sorki sąsiad zmarł ale nie wiemy czy na cvid czy inne.

2 polubienia

@efka Moja Mama ma taki. Kupiliśmy jej ostatnio nowy - chciała dokładnie ten sam model, bo wszelkie nowości są straszne… To jest chyba kwestia podejścia, myślenia…

2 polubienia

Teraz rozumiem @waranzkomodo.
Faktycznie, ten stacjonarny na kartę będzie dobry.

1 polubienie

A smartłocz może jej przypadnie do gustu. Znam ten ból - sam wywołałem podobną sytuację w nowy rok. Telefon i buty schowałem do lodówki. Reszta rodziny była gotowa mi szyby powybijać, aby sprawdzić co się stało z mną. Telefon nie dzwoni to pewnie mam weekend - sobie pomyślałem. Mi podskoczył cukier na 200 i ciśnienie 180, nigdy tak nie miałem, dodatkowo był mikro zawał, ale nie wiem co było pierwsze i co przeoczyłem. Musiałem dorobić drugie klucze do mieszkania, a teraz mnie siostra męczy że muszę mieć dodatkowy awaryjny telefon

2 polubienia

@anon18020312 U mojej Mamy na wsi, średnia wieku to 70 lat. Dzieci i młodzieży prawie nie ma - większość młodych osób wyjechała albo pracuje za granicą…

2 polubienia

@waranzkomodo, moja teściowa dobija 90-tki. Ma dom na wsi, mieszka w nim sama, dlatego ją stale uczą obsługiwać telefon komórkowy. Ma też stacjonarny, tylko co nam po tym, jak spaceruje po zagrodzie? Jest uparta, nie chce mieszkać z nami w okresie wiosenno-letnim.

1 polubienie

To samo u mojej teściowej. W okresie zimowym, spora część domów pustych, dzieci zabierają rodziców do siebie.

1 polubienie

U mnie zwykle xima bylo zupełnie pusto, zaraza spowodowala, ze kto moze ucieka z miast w spokojniejsze strony, mniejsza szansa zachorowania.

2 polubienia

@okonek , piszesz o czasie pandemi? To co innego. Wiem, że tak ludzie robią. U nas działki były oblegane do granic możliwości wiosną i latem.

1 polubienie

Tak, wszystkie rudery w okolicy tez wykupione do remontu, ludzie jesli tylko moga uciekaja z miast.
Infrastruktura nie nadaza, ale znajac rszczeniowosc mieszczuchow, to burmistrz Elche bedzie mial ciezki orzech do zgryzienia - bedzie musial zainwestowac w okolice, a nie tylko betonowac miasto. :grin:

1 polubienie

To rozumiem, ale wiesz. Teściowa ma swoje lata, mieszka sama, wieś zamieszkują ludzie starsi, co drugi dom pusty. W razie problemu kto zareaguje?
Trzeba ja brać do siebie, czego ona nie lubi, ale my śpimy spokojnie.

1 polubienie