Profesorów medycyny mamy na pęczki, to na Ministra Zdrowia wybrali

Wystarczą studia + znajomości

Tiaaa, niektorzy to w tym rzadzie i sejmie to zachowuja sie jakby dyplomy kupili za pol ceny na bazarze.
Szczegolnie ci z Solidarnej Polski poczynajac od jej szefa. I to tak sie wykosztowali, ze granatem od koryta nie oderwiesz.

Same Dyzmy

Dyzma nie mial dyplomu.
Teraz to niektorzy juz homologacje WUML zrobili na KUL :wink:. A inni odpracowuja zakup w Toruniu.