Przeciw wojnom

Wszystko przeciw co znajdziecie-filmiki,memy,gify,muzyka,sztuka…

5 polubień

Kalambur antywojenny,

Żołnierz Mieszka I sód,
gdy nie ma jej na świecie, to prawdziwy cud.

Po co mam szukać, wolę sam coś wymyśleć.

6 polubień

Brawo kolego! Piwo Ci się należy. :beer: :beer:

Łatwo skądś ściągnąć, ale samemu coś stworzyć, to jest sztuka!

2 polubienia

3 polubienia

Można wprowadzić czołgi takie małe aby ci napadywujący w razie czego nie mogli wleźć do środka bo za ciasno.

2 polubienia

W powstaniu warszawskim były mniejsze tankietki, i bardziej nowocześniejsze bo bez obsługowe zdalnie sterowane kablem, jak na tamte czasy. To foto to grupa chistorycznych napaleńców którzy w lesie co rok odtwarzają scenki wojennych bitew

2 polubienia

8 polubień

Dlatego nie dziw się, że dla mnie każdy, kto gloryfikuje rosję i jej wojnę z Ukrainą to czub wymagający leczenia psychiatrycznego…

6 polubień

@kaziu w Bornem byłeś ? Jakoś tak w zeszłym tygodniu. Podobno dużo maszyn wojskowych było …

1 polubienie

Tez tak myslalam
Mysle nadal
Lecz argumentiw za mniej w zwuaxki z wojna
A wokol stsle wychowywanue do wojny
Te wojska terytorialne u reklamy wojska zawidiwego i filmy i programy o tematyce i HiT
I ciraz trudniej przedrzec sie z pacyfustycznymi pogladami bo przeciez wojna
I moze hednak nie miał m racji
Nigdy?

1 polubienie

Takie tankietki na jednego żołnierza, miała polska armia w 39 r o one sprawiały dużo kłopotów Niemcom. Po wrześniowej klęsce kilka takich miniaturek przejęli hitlerowcy i użyli ich do walki przeciw powstańcom warszawskim. Ci, z kolei zdobyli jedną taką, naładowali środkiem wybuchowym i bez kierowcy puścili w jednej akcji na niemiecki czołg. Tygrys został zniszczony.

1 polubienie

Goliat im na imię było.

.i słusznie.

1 polubienie

To nie była tankietka tylko zdalnie sterowana mina Goliath

2 polubienia


Spodek nasz ulubiony w ewentualnej przyszłości …


Wa-wa

Był kolega świrek na tle militariów i pokazów, sztuk przetrwania i łowienia ryb. Staram się nie trafiać na niego bo rozmowa się kończy nad ranem. O pokazach miałem relacje z szczegółami, ja straciłem obiad a jemu wykupili chleb. Wojna, militaria mnie już nie interesują - stan wojenny zrobił swoje w pamięci. Miałbym pracę w ochronie ale była broń to odmówiłem, swoją osobistą oddałem

1 polubienie

Czytałem o tym

1 polubienie

Nie o to mi chodziło. To, co pokazane, to jeszcze coś innego, kolego @ZiraaeL

2 polubienia

Tak patrzę na te gąsienice i jestem w szoku. W czasie wojny umieliśmy je zrobić, a w czasie pokoju musimy je kupować z Izraela za grubą kasę, by stworzyć swój np czołg