Jak spadnie deszcz w moim miasteczku to w niedziele pójdę do kościoła na 7:00 rano i wytrzymam do końca mszy.
Jak boga kocham
A wy jak uczcicie opad deszczu?
XD
Jak spadnie deszcz w moim miasteczku to w niedziele pójdę do kościoła na 7:00 rano i wytrzymam do końca mszy.
Jak boga kocham
A wy jak uczcicie opad deszczu?
XD
Odetchne cala piersia.
Szacujc wedlog poprzednich lat,deszcz spadnie dopiero gdzies koncem pazdziernika.
A ze Ty kochasz Bofda,to pierwsze lysze
Cicho
Wczoraj u mnie popadało, całe 20 minut
Jz nic nie mowie
Bóg kocha wszystkie swoje dzieci. Nawet te nieślubne.
I zgadza sie a ,kosciol’’ to tylko budynek administracji KK.SA.
Kościół to diabelska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością za pedofilię.
Jestem wierzy i nawet bym powiedzial gleboko wierzacy,ale posrednikow nie potrzebuje.
Bog jest wszedzie,Jezus nie budowal swiatynii,z cegly,
Bardziej go interesowali grzesznicy niz Ci wierzacy.
dzis rano odrobinke pokropilo, uczcilam sniadaniem na werandzie.
A mnie, to bardziej…, tego…, hmm…, grzesznice.
Grzesznice?
Toz to siostry milosierdzia
O to, to, właśnie,
No i ten ta,jestem za,nigdy przeciw.
Ja się cieszę, że dziś nie pada i jest fajny, letni dzień.
A ja to już w ogóle, jak to dziecko. Weź mnie za rękę i do knajpy zaprowadź, pójdę grzecznie bez najmniejszego oporu.
Jedynie co,to czaem opieralem sie o plot,badz o podloge.
Wygląda na to, że znajdujesz się w złym miejscu o niewłaściwej porze i jak nic nie zmienisz, to za niecałe dwa dni tez będziesz w miejscu niewłaściwym.
.i o niewłaściwej porze.
U mnie wczoraj była burza. I dwa razy padało a dziś znów upał. Nie jestem rolnikiem, żeby musieć aż tak czcić deszcz.
Górny Śląsk melduje, że na tacę rzucać nie muszę, wczoraj ulewa, gradobicie, grzmoty i silne podmuchy wiatru mnie nawiedziły :))))