Muszę iść spać
DObranoc
W jednym ze swych opowiadań o podróżniku kosmicznym Ijonie Tichym, Lem opisał taką przygodę z wirami czasowymi w rakiecie. Jak to on, wziął to na humor i sarkazm, i jaja wyszły z tego świetne. Było się z czego pośmiać.
Lem był tym, który, twierdził podobnie do tego, co tu mówisz.
Dobranoc @honotu
Lem spawał na wirówkach
a jest takie tlumaczenie typu ilosc diablow na glowce szpilki (niekoniecznie podskornych) - nie jestes w stanie tego zobaczyc, bo jestes wrzucony w konkretna rzeczywistosc
egzystencjalizm kolego
1 polubienie